Wawrzyczek przegrał na punkty, ale Nielsen nie zachwycił. Dobra walka Glena Johnsona!
Reprezentant Polski Łukasz Wawrzyczek (20-4-2, 3 KO) przegrał z Patrickiem Nielsenem (23-1, 11 KO) podczas gali Nordic Fight Night w Kopenhadze. Dla Duńczyka była to pierwsza walka od porażki z Czudinowem o tymczasowy tytuł WBA w wadze średniej, ale Duńczyk na swoim terenie nie zachwycił...
Polski pięściarz nie był faworytem potyczki z reprezentantem gospodarzy Patrickiem Nielsenem i zdecydowanie przegrał walkę wieczoru. Ku zaskoczeniu zgromadzonych w kopenhaskiej hali Łukasz Wawrzyczek przewalczył dziesięć rund i o zwycięstwie musieli zadecydować sędziowie. Duńczyk walczył bardzo ostrożnie i nie robił zbyt wiele, aby dobrze zaprezentować się przed własną publicznością. Sędziowie nie mieli jednak wątpliwości, który z pięściarzy zasłużył na zwycięstwo w tym pojedynku i wskazali jednogłośnie na wygraną Patricka Nielsena (100:90, 99:91, 98:93).
Wcześniej w ringu zaprezentowali się na pełnym dystansie Erik Skoglund oraz 45-letni Glen Johnson. Były mistrz świata wagi półciężkiej wykorzystał swoje nieprzeciętne doświadczenie i sprawił wiele kłopotów swojemu rywalowi ze Szwecji. Skoglund zepchnięty do obrony miał sporo problemów z dystansowaniem przeciwnika. Johnson mądrze zmieniał płaszczyzny uderzeń i obijał młodszego kolegę po fachu. Na zwycięstwo przez decyzję Jamajczyk nawet nie liczył i w ostatnich rundach starał się jeszcze podkręcić tempo. Sędziowie jednogłośnie przyznali wygraną Skandynawowi (97:93, 97:93, 98:92).
Na gali w Kopenhadze kolejne zwycięstwo zanotował młodszy z braci Nielsenów - Micki, który pewnie pokonał Gusmyra Perdomo z Wenezueli.
Komentarze