Thomas, Petrov, a teraz Garcia. Białaczka znowu atakuje

U piłkarza reprezentacji Hondurasu i Wigan Athletic Juana Carlosa Garcii zdiagnozowano białaczkę - poinformowali w poniedziałek przedstawiciele jego klubu, występującego na zapleczu angielskiej ekstraklasy.
W poprzednim tygodniu ogłoszono, że niespełna 27-letni obrońca został przyjęty do szpitala po stwierdzeniu nieprawidłowości w wynikach krwi.
Zawodnik ma zdiagnozowaną formę białaczki. Przebywa w szpitalu w Manchesterze" - przyznał trener Wigan Malky Mackay. "To oczywiście cios dla rodziny Juana Carlosa i wszystkich związanych z klubem. Dopilnujemy, aby otrzymał jak najlepszą opiekę. Widziałem się z piłkarzem, jest bardzo optymistycznie nastawiony i silny psychicznie. Każdy w Wigan życzy mu wszystkiego dobrego - dodał.
Garcia w reprezentacji Hondurasu wystąpił dotychczas 34 razy i zdobył jedną bramkę. Uczestniczył m.in. w MŚ 2014 w Brazylii. W Wigan Athletic występuje od 2013 roku, ale ostatnio był wypożyczony do hiszpańskiego zespołu Tenerife.
Białaczka po raz kolejny pojawia się w światowej piłce. Wcześniej zaatakowała choćby Geoffa Thomasa - legendę Crystal Palace. Stało się to po zakończeniu kariery. Były piłkarz pokonał chorobę i założył fundację na rzecz walki z tą chorobą. Przez ostatnie 12 lat zebrał dużo pieniędzy.
Białaczka zaatakowała także kapitana Aston Villi Stilijana Petrowa. - Nie wiem, jak wygląda piekło, ale czuję, że białaczka to coś znacznie gorszego – powiedział o swojej przypadłości. Cała sprawa wyszła na jaw, gdy Bułgar bardzo źle prezentował się w meczu z Arsenalem. Lekarz go nie oszczędził, wprost powiedział o jego chorobie. Pomocnik walczył i w październiku wrócił na boisko. Oby z Garcią - graczem Wigan - było podobnie...
Komentarze