Strażak, kierownik, strażnik więzienny. Zobacz, kto walczy o półfinał Pucharu Polski

Piłka nożna

Jesienią piłkarze Błękitnych Stargard Szczeciński chwycili za serca piłkarskich kibiców. Drugoligowcy skutecznie walczyli z silniejszymi rywalami i awansowali do kolejnych rund Pucharu Polski. Cafe Futbol odwiedził bohaterów z Pomorza i sprawdził, czym zajmują się na co dzień. Zobacz tylko u nas!

Jeden jest strażakiem, drugi pracuje w więzieniu, trzeci jest nauczycielem wychowania fizycznego a kolejny – kierownikiem działu gospodarki materiałowej w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej. Piłkarze oraz trener Błękitnych Stargard Szczeciński, rewelacji jesiennego Pucharu Polski, na co dzień występują w drugiej lidze, ale także pracują. Nie przeszkodziło im to jednak wyeliminować z rozgrywek PP występujących w wyżej lidze rywali: Pogoni Siedlce, Chojniczanki Chojnice i GKS-u Tychy. Teraz na drodze Błękitnych staje rywal, jakiego w historii tego klubu nie było: ekstraklasowa Cracovia.

 

– Na czwartego marca musiałem wziąć urlop, innej opcji nie ma. Kiedy przychodziłem do firmy dyrektor powiedział mi jasno: jesteś tu aby pracować, a nie grać w piłkę i dorabiać w PEC-u. To zdrowy układ – mówi Cafe Futbol Roberta Gajda, strzelec jednej z bramek w meczu z GKS-u Tychy, którego odwiedziliśmy w miejscowej elektrociepłowni. Również inni piłkarze muszą wziąć urlop, aby zagrać o półfinał Pucharu Polski. Pracownik Zakładu Karnego w Stargardzie Marek Ufnal otrzymał kilka dni wolnego dzięki wyrobionym nadgodzinom. – A ja idę do pracy w poniedziałek, wtorek i środę mam wolne, a po meczu wracał na służbę – opowiada Tomasz Pustelnik, strażak na co dzień, a w weekendy szef defensywy Błękitnych, który niedługo stawi czoła m.in. Denissowi Rakelsowi.

 

Również trener rewelacji Pucharu Polski musi na co dzień pracować. Krzysztof Kapuściński jest nauczycielem wychowania fizycznego w Zespole Szkół nr 1 im. Mieszka I w Stargardzie Szczecińskim. Jego współpraca ze szkołą przebiega bezproblemowo, również dlatego, że wicedyrektor jest jednocześnie… wiceprezesem klubu. – Dlatego też bez problemu udaje się ustalać grafik, plan lekcji. Poza tym wielu naszych piłkarzy kończyło Zespół Szkół nr 1. Między innymi Tomek Pustelnik czy Bartek Zdunek, który strzelił zwycięską bramkę w meczu z Tychami – mówi nam Kapuściński.

 

Tylko u nas zobaczcie, gdzie na co dzień pracują piłkarze Błękitnych Stargard Szczeciński, którzy już w środę zmierzą się w ćwierćfinale Pucharu Polski z Cracovią!


Puchar Polski - mecze ćwierćfinałowe:

I mecz:

Znicz Pruszków - Lech Poznań (wtorek 3 marca, godzina 17.45 - transmisja Polsat Sport)
Błękitni Stargard Szczeciński - Cracovia (środa 4 marca, godzina 13.45 - transmisja Polsat Sport)
Piast Gliwice - Podbeskidzie Bielsko-Biała (środa 4 marca, godzina 17.45 - transmisja Polsat Sport)

II mecz:

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław (I mecz 1:1 / czwartek 5 marca, godzina 20.00 - transmisja Polsat Sport)

Sebastian Staszewski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze