Życie jak w Madrycie. Mecz Janowicza w Polsacie Sport
W pierwszym tygodniu maja oczy całego tenisowego świata zwrócone będą na Madryt. To właśnie tam w poniedziałek rozpoczyna się czwarty w tym sezonie turniej z cyklu Masters Series. Mutua Madrid Open to turniej, który przyciąga najlepszych tenisistów świata. W Caja Magica na pewno nie zabraknie emocji także dla polskich kibiców.
Powrót Jerzyka
Po blisko trzy tygodniowej przerwie na korcie ponownie zobaczymy Jerzego Janowicza. Polak w pierwszej rundzie zmierzy się z Joao Sousą. Janowicz z Portugalczykiem grał do tej pory trzykrotnie i wszystkie te pojedynki wygrał. Ostatni raz tenisiści spotkali się w tym roku w Montpellier i w trzech setach górą był Jerzyk. Sousa w kwalifikacjach do turnieju w Madrycie najpierw uporał się z Francuzem Edouardem Rogerem-Vasselinem, a potem przegrał z Kolumbijczykiem Alejandro Gonzalezem. Portugalczyk miał jednak szczęście, gdyż z turnieju, z powodu kontuzji stopy, wycofał się Tommy Robredo. Jeśli Janowicz pokona Sousę, to w kolejnej rundzie zmierzy się z turniejową ósemką - Szwajcarem Stanem Wawrinką.
Test Rafy
Bez wątpienia jednym z głównych faworytów będzie Rafael Nadal. Hiszpan wygrał w Madrycie czterokrotnie, w tym ostatnie dwie edycje. Jeśli jeszcze dwa lata temu w ciemno można byłoby obstawiać zwycięstwo Rafy, to teraz sytuacja nie jest taka oczywista. Już w ubiegłym roku Nadal miał spore problemy w finale. Hiszpan uległ w pierwszym secie Kei Nishikoriemu i przegrywał także w drugim. Nie wiadomo jakby się to skończyło, gdyby Japończyk nie nabawił się kontuzji pleców, przez która zaczął grać zdecydowanie słabiej, aby ostatecznie skreczować w trzecim secie. Druga sprawa, że obecna forma Nadal też pozostawia wiele do życzenia. Hiszpan już dawno nie miał tak słabego sezonu, a tyle porażek na ziemi chyba sam nie pamięta. W Rio Rafa przegrał z Fabio Fogninim, w Monte Carlo z Novakiem Djokoviciem, a w ostatnim turnieju w Barcelonie ponownie uległ Włochowi. Nadalowi z pewnością marzy się wygranie po raz dziesiąty French Open, jednak czy Hiszpan zdarzy z formą na czas? Z pewnością dobrym testem będzie turniej w Madrycie i rozgrywany tydzień później turniej w Rzymie.
Zabraknie lidera
Z pewnością Rafa i inni faworyci będą mieli ułatwione zadanie. Do Madrytu nie przyjedzie lider rankingu ATP Novak Djoković. Serb postanowił trochę odpocząć i przygotowuje się do startów w Rzymie i Paryżu. W Madrycie z jedynką zagra Roger Federer. Szwajcar do stolicy Hiszpanii przyleci bezpośrednio ze Stambułu, gdzie dopiero co wygrał pierwszą edycję TEB BNP Paribas Istanbul Open. Do grona faworytów oprócz Rafy i Rogera na pewno należą także Brytyjczyk Andy Murray, Japończyk Kei Nishikori i Hiszpan David Ferrer. Być może jednak czeka nas jakaś niespodzianka i mam nadzieję, że jej autorem będzie Jerzy Janowicz.
Transmisje z turnieju w Madrycie od godz. 13:00 w Polsacie Sport
Mecz J. Janowicz – J. Sousa około godz. 16:00
Komentarze