Grigorij Drozd: Janik od dawna się na mnie przygotowywał

Anson Wainwright, brytyjski dziennikarz „Ring Magazine” specjalizujący się w europejskim boksie, przeprowadził wywiad z najbliższym rywalem Łukasza Janika, Grigorijem Drozdem (39-1, 27 KO). Nowy mistrz WBC jest przeświadczony o tym, że zastępca Krzyśka Włodarczyka od dawna się na niego przygotowywał, a polska ekipa stosowała tylko zasłonę dymną.
Anson Wainwright, brytyjski dziennikarz „Ring Magazine” specjalizujący się w europejskim boksie, przeprowadził wywiad z najbliższym rywalem Łukasza Janika, Grigorijem Drozdem (39-1, 27 KO). Nowy mistrz WBC jest przeświadczony o tym, że zastępca Krzyśka Włodarczyka od dawna się na niego przygotowywał, a polska ekipa stosowała tylko zasłonę dymną. „To bardzo dziwne, że dwóch pięściarzy mających tego samego trenera było branych pod uwagę do walki ze mną. To ewidentne, że do końca specjalnie trzymano w tajemnicy wycofanie się z walki Włodarczyka, żeby Janik mógł sie dobrze przygotować do walki ze mną”.
Anson Wainwright: Co myślisz o walce z Janikiem?
Grigorij Drozd: Janik to bardzo dobry pięściarz, który będzie dla mnie bardzo poważnym wyzwaniem. Traktuję go tak samo bardzo poważnie, jak traktowałem „Diablo” jeszcze przed naszą pierwszą walką i teraz przed rewanżem.
Oglądałeś walki z udziałem Janika? Jeśli tak, to jakie są jego silne punkty, a gdzie ty będziesz miał przewagę?
On jest bardzo szybki, dobrze sie porusza w ringu, trudno go trafić. Walczę z pozycji mistrza, co oznacza, że ten, który narzuci swój styl, swoją taktykę, na tym skorzysta. Jestem silny, gotowy do narzucenia presji, bardzo dobrze się bronię i biję bardzo mocno.
We wrześniu minionego roku pokonałeś Włodarczyka – opowiedz nam o tej walce, swojej formie.
Walka z Diablo była walką mojego życia. Byłem gotowy bo to była mega okazja, mega walka dla mnie, ponieważ moja kariera była taka długa, taka ciężka (Drozd jest profesjonalistą od 14 lat). Rzuciłem wtedy na szalę wszystko, co potrafię, i już nikomu nie oddam pasa.
Jak pas WBC zmienił twoje życie?
Drastycznie. Osiągnąłem sukces finansowy, ludzie rozpoczęli mnie rozpoznawać. Zostałem też doceniony przez fachowców. Jestem tak samo szczęśliwy, jak cały zespół. Teraz wiem, co znaczy być mistrzem świata.
Waga junior ciężka jest pełna talentów. Co myślisz o tej kategorii wagowej, obecnych mistrzach?
W tej kategorii wagowej jest wielu dobrych pięściarzy. Dmitry Kudriaszow (walczy na gali w Moskwie z Vikapita Meroro) jest moim faworytem. On jest fenomenem, z niezwykle silnym, nokautującym ciosem. Nie wiem, czy pamiętam kogokolwiek bijącego mocniej.
Masz dla Janika jakieś przesłanie?
Lubię jego styl walki, jego zachowanie (na ringu) i agresję. Nie mogę się doczekać, kiedy będziemy na ringu, kiedy pokażemy wielką walkę.
Komentarze