Rybus: Mogę zagrać na lewej obronie
Wiele wskazuje na to, że Maciej Rybus w sobotnim meczu reprezentacji Polski z Gruzją w eliminacjach Euro 2016 wystąpi jako lewy obrońca. - Jestem na to gotowy – zadeklarował piłkarz Tereka Grozny.
Na tym zgrupowaniu byłem próbowany na kilku pozycjach. Wiem już gdzie zagram i czy zagram, ale nie mogę powiedzieć. Jestem gotowy, aby wystąpić w obronie – powiedział Rybus.
Selekcjoner Adam Nawałka ma do dyspozycji aż pięciu skrzydłowych. Oprócz Rybusa, gotowi do gry są Jakub Błaszczykowski, Kamil Grosicki, Sławomir Peszko i Michał Kucharczyk. - Obecnie dysponujemy dużą siłą w postaci skrzydłowych. Jeśli bym nie zagrał, to nie będę zawiedziony, bo na skrzydłach jest miejsce tylko dla dwóch, a nas jest pięciu. Dawno nie było w kadrze takiej sytuacji, że wszyscy byliśmy zdrowi – ocenił.
W minionym sezonie ligi rosyjskiej Rybus z konieczności zagrał w czterech meczach na lewej obronie. - Gdybyśmy w klubie mieli nieco szerszą kadrę, to do tego by nie doszło. Jednak musiałem załatać tę dziurę. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek wcześniej występował na tej pozycji. Jednak z meczu na mecz było coraz lepiej – podkreślił Rybus.
W obronie trzeba być bardziej skoncentrowanym na defensywie. Jeden błąd może wiele kosztować. W pomocy natomiast jest duża szansa, że któryś z kolegów mnie zaasekuruje. Dlatego przez cały mecz trzeba być skoncentrowanym. Jednak na bocznej obronie jest szansa uskrzydlenia akcji, dośrodkowania, lub nawet oddania strzału. Ta pozycja również stwarza wiele możliwości – dodał.
We wtorek Gruzja przegrała w meczu towarzyskim z Ukrainą 1:2. - Obejrzeliśmy już najważniejsze momenty z tego spotkania i mogliśmy zobaczyć jaki styl gry obecnie prezentują Gruzini. Jesteśmy przygotowani na różne warianty, bo wiemy, że poważnie przygotowują się do spotkania z nami – przyznał pomocnik Tereka Grozny.
Mecz Polska - Gruzja odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie 13 czerwca (godz. 18). Trzy dni później biało-czerwoni zmierzą się towarzysko z Grecją w Gdańsku.
Komentarze