Rodzina Messiego zaatakowana przez chilijskich kibiców

Rodzice i brat argentyńskiego piłkarza Lionela Messiego zostali zaatakowani przez chilijskich kibiców podczas sobotniego finału Copa America, czyli mistrzostw Ameryki Południowej. Do przepychanki doszło, gdy krewni "Leo" ostro zareagowali na faul rywala na nim.
W pierwszej połowie Chilijczyk Marcelo Diaz potraktował bezpardonowo najlepszego piłkarza świata w latach 2009-2012, co wywołało głośne okrzyki niezadowolenia rodziny Messich. Ta reakcja nie spodobała się z kolei fanom gospodarzy, którzy najpierw obrażali jej członków słownie, a potem - według relacji gazety "Ole" - zaczęli ich też odpychać. Wówczas interweniował siedzący obok ambasador Argentyny w Chile, który przesadził Messich na inną trybunę.
Spotkanie w Santiago zakończyło się bezbramkowym remisem, a w rzutach karnych gospodarze wygrali 4:1. Jedynym Argentyńczykiem, który wykorzystał "jedenastkę", był właśnie Messi.
Komentarze