Motorowodne MŚ: Marszałek ustępuje tylko mistrzowi świata

Bartłomiej Marszałek przegrał w Augustowie tylko z trzykrotnym mistrzem świata w „królewskiej” klasie F 1 H20 motorowodnego czempionatu globu Necko Endurance Włochem Aleksem Carellą. W niedzielę druga część zawodów, która wyłoni medalistów cyklu.
Marszałek startujący w barwach Polonii Warszawa oraz Łotysze Atis Slatkeris i Edgars Riabko tworzący zespół Balt Yacht plasują się na piątym miejscu w klasie 2 (pojemność silnika 2000 ccm). Liderem jest francuski team Navikart Racing.
W sobotę sędziowie przerwali zawody z powodu silnego wiatru i wysokiej fali. W niedzielę zaplanowano wyścig w godzinach 11.00-17.00.
- W jedenastoletniej historii augustowskich ścigań nie było tak złych warunków atmosferycznych. Dla mnie jest to jednak świetny trening przed trzecimi zawodami sezonu mistrzostw świata F1 H2O w portugalskim Porto 2 sierpnia – powiedział Marszałek.
Ojciec Bartłomieja, uznana sława sportu motorowodnego - Waldemar, był zdania, że sędziowie podjęli słuszną decyzję.
- Zawody trzeba było przerwać i nie ryzykować bezpieczeństwem startujących- powiedział multimedalista mistrzostw świata i Europy Waldemar Marszałek.
Po pierwszym dniu liderem mistrzostw w klasie 3 (do 3000 ccm) jest francuski team Nollet, natomiast w pozostałej – pierwszej (do 1000 ccm) - francusko-włoski Touax Inshore Racing, w której na drugim miejscu plasuje się drużyna J.W. Ślepsk.
Występują w niej Polacy Lechosław Rybarczyk, Sławomir Skowroński i Marcin Zieliński oraz Fin Kimmo Multaniemi.
Carella, z którym przegrał Bartłomiej Marszałek, startuje z Rosjanami Konstantinem Ustinowem oraz Romanem i Dmitrijem Wandyszewami w teamie New Star 1 plasującym się na trzecim miejscu.
Komentarze