IEM Gamescom CS:GO - dzień pierwszy

W niemieckiej Kolonii, o mistrzowski tytuł walczy sześć zespołów. Unikatowy format turnieju, przyniósł wszystkim fanom Counter-Strike: Global Offensive sporo emocji. Zobaczcie, jak wyglądał pierwszy dzień zmagań!
Rozgrywki IEM Gamescom na platformie Counter-Strike: Global Offensive stawiały pod znakiem zapytania atrakcyjność turnieju. Organizatorzy odeszli od standardowego formatu rywalizacji, włączając do zabawy fanów oraz spory element zaskoczenia (wszak nikt nie jest w stanie przewidzieć kogo do dalszych spotkań wskażą uczestnicy turnieju - przyp. red.).
Rozgrywki rozpoczęły się od rywalizacji między Team EnVyUs a Team SoloMid. Po zwycięstwie francuskiej formacji, gracze TSM musieli pogodzić się z utratą pierwszego punktu życia w turnieju. Team EnVyUs, do kolejnego pojedynku wskazali graczy mousesports i Renegades, którzy zgodnie z głosami widzów, walczyli o przetrwanie na piaskach de_dust2. Zaskoczenia nie było - popularne mouz sprawnie rozprawiło się z swoim przeciwnikiem i mogło wskazać uczestników kolejnego spotkania.
Obeszło się bez rewanżu, bo gracze mousesports wybrali dotychczas skrywających się w cieniu graczy SK i CLG. Fani po kolejnym głosowaniu dotyczącym mapy, wybrali de_overpass na którym lepsi okazali się Duńczycy. Ci zaś, po zwycięskim meczu do zabawy zaprosili swoich rodaków z TSM oraz graczy Renegades, którzy po wyniku 16:06 musieli pogodzić się z utratą drugiego życia w rozgrywkach.
Dorobek punktowy uczestników po pierwszym dniu IEM Gamescom:
IEM Gamescom:
|
Z
|
P
|
PKT
|
Środowe spotkania zakończyły się konfrontacją między Team EnVyUs a mousesports, których do wspólnej rywalizacji wskazali zwycięzcy poprzedniego meczu. Francuska formacja po raz kolejny nie zawiodła oczekiwań fanów i z dzisiejszej batalii, podobnie jak gracze SK Gaming, wyszła z kompletem żyć na koncie.
Komentarze