Zielińskiego wzloty i upadki. Asysta i wykluczenie w dwie minuty
Empoli rzutem na taśmę zdobyło komplet punktów w spotkaniu otwierającym zmagania Serie A w niedzielę. Piotr Zieliński postawił dużą cegiełkę przy skromnym zwycięstwie nad Sassuolo, gdyż asystował z rzutu wolnego przy golu Massimo Maccarone. Chwilę później jednak postawił swój zespół pod murem na ostatnie sekundy, dostając drugą żółtą kartkę. Cały mecz zagrał również Łukasz Skorupski.
Piotr Zieliński zagrał na pozycji rozgrywającego od początku i nie zawiódł. Empoli długo jednak męczyło się z przyjezdnymi z Sassuolo, którzy to spotkanie rozpoczynali z łatką najlepszego wyjazdowego zespołu: w trzech meczach nie zaznali porażki (2 zwycięstwa i remis). Bramkę udało się zdobyć na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry: Polak dośrodkował ze stojącej piłki na głowę weterana Maccarone, który dał Empoli punkty.
Cezary z Pazurem: To będzie mecz dla Lewandowskiego
Już minutę później Zieliński… wyleciał jednak z boiska. Pomocnik reprezentacji Polski otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Empoli ze Skorupskim w bramce musiało bronić wynik, jednak goście nie byli dziś szczególnie groźni: tuż przed spotkaniem z gry wykluczona przez uraz została jedna z najmocniejszych armat Sassuolo, Domenico Berardi.
Empoli - Sassuolo 1:0 (0:0)
Maccarone 88'
Komentarze