Irlandia jedzie na Euro! Pjanić i Dżeko obejrzą turniej w TV

Gospodarze dominowali od początku. Walters otworzył wynik już w 24. minucie, kiedy piłki ręką w polu karnym dotknął Zukanović. Piłkarz Stoke nie dał Begoviciowi żadnych szans. Pewnie wykorzystał jedenastkę I choć to tylko karny, prowadzenie jak najbardziej zasłużone. Po pierwszej połowie Bośniacy oddali zaledwie dwa strzały na bramkę rywali. Oba niecelne.

 

Owszem, były w tym spotkaniu momenty, gdy przeważali koledzy Edina Dżeko, ale brakowało tej kropki nad i. Dżeko i Pjanić robili co mogli. Z rzutów wolnych co rusz dośrodkowywał Medunjanin. Irlandzka defensywa jednak zawsze była na miejscu. W 70. minucie znów ukąsił Walters i dla irlandzkich kibiców stało się jasne, że jadą na Euro do Francji. Do końca nie zdarzyło się już nic wartego uwagi. Szkoda tylko, że tacy piłkarze, jak Pjanić i Dżeko obejrzą ten turniej w telewizji...

 

Irlandia - Bośnia i Hercegowina 2:0 (1:0)

 

Bramki: Walters 24 (k), 70

 

Irlandia: Darren Randolph - Séamus Coleman, Richard Keogh, Ciaran Clark, Robbie Brady - Glenn Whelan (90. John O'Shea), Jonathan Walters, Wes Hoolahan (54. James McClean), James McCarthy, Jeff Hendrick - Daryl Murphy (55. Shane Long)

 

BiH: Asmir Begović - Ognjen Vranješ, Emir Spahić, Ervin Zukanović, Sead Kolašinac - Haris Medunjanin (69. Milan Đurić), Edin Višća, Miralem Pjanić, Edin Cocalić (46. Muhamed Bešić), Senad Lulić (80. Vedad Ibišević) - Edin Džeko

 

Żółte kartki: Long, McClean - Lulić, Zukanović, Džeko, Spahić

 

Pierwszy mecz: 1:1