Brazylijski "węgorz" nie wpuścił piłki do sieci (WIDEO)
Po niedzielnym spotkaniu ze Szwecją koledzy z reprezentacji Brazylii z pewnością wymyślą Maikowi Santosowi jakąś ciekawą ksywkę. My nazwaliśmy go "węgorzem", bo w jednej z obron brazylijskiego bramkarza było tyle paniki i elektryczności, że Santos wyglądał jak węgorz w sieci.
Interwencje Santosa w końcówce spotkania ze Szwecją pozwoliły Brazylijczykom dogonić rywali i w ostatecznym rozrachunku pokonać ich trzema bramkami. Obrona z 58. minuty przebiła jednak wszystkie!
Hiszpania - Polska 26:12. Skrót meczu
Na rzut na bramkę Santosa zdecydował się 19-letni Lukas Nilsson, ale Brazylijczyk instynktownie sparował piłkę. Ta odbiła się od poprzeczki i spadła na linię bramkową. Santos, nie wiedząc czy piłka jest w bramce czy nie i zapobiegawczo zainterweniował jeszcze raz. Po chwili podbiegł do kolegów i wraz z nimi cieszył się z udanej akcji.
Elektryczny węgorz z Brazylii w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze