Asseco Resovia górą w hicie kolejki PlusLigi!
W szlagierowym spotkaniu 13. kolejki PlusLigi mistrz Polski - Asseco Resovia zmierzyła się z wicemistrzem - Lotosem Treflem Gdańsk. Mecz zakończył się zdecydowanym zwycięstwem podopiecznych Andrzeja Kowala.
Asseco Resovia Rzeszów i Lotos Trefl Gdańsk spotkały się już w bieżącym sezonie. Stawką tego meczu był Superpuchar Polski. Lepsi okazali się podopieczni Andrei Anastasiego. "To będzie trudny mecz, skupiamy się teraz tylko na tym pojedynku. Na pewno zagramy najmocniejszym składem, jaki obecnie mamy do dyspozycji" - zapowiadał trener mistrzów Polski Andrzej Kowal.
Brutalny pokaz siatkarskiej siły. Piłka odbiła się od parkietu i prawie trafiła w sufit! (WIDEO)
Obie drużyny przystąpiły do konfrontacji osłabione. Nie wiadomo na jak długo kontuzja kolana wykluczy z gry Mateusza Mikę. W starciu z mistrzem Polski nie zagrał również przeziębiony Sebastian Schwarz. Z powodu choroby nie wystąpił także Bartosz Kurek z Resovii.
Jak się okazało straty te były zdecydowanie bardziej dotkliwe dla drużyny gości. W pierwszej odsłonie wyrównana walka trwała do pierwszej przerwy technicznej (8:7), w środkowej części seta rzeszowianie odskoczyli rywalom (11:7, 16:11), a po drugiej przerwie jeszcze powiększyli zaliczkę (20:13) i mieli piłkę setową przy stanie 24:16. W beznadziejnej wręcz sytuacji siatkarze Lotosu Trefla rozpoczęli pościg, wygrali sześć akcji z rzędu i po asie serwisowym Damiana Schulza było już 24:22. W tym momencie na boisku pojawił się Julien Lyneel i skutecznym atakiem zakończył seta.
Druga odsłona była najbardziej wyrównana i zakończyła się rywalizacją na przewagi. Gdańszczanie poprawili zagrywkę i skuteczność w ataku i mieli nawet dwie piłki setowe (24:25, 25:26). Wojnę nerwów wygrali jednak gospodarze: dwa skuteczne bloki rzeszowian ustaliły wynik seta na 28:26. Trzeci set nie miał już takiej dramaturgii. Wyrównana walka - podobnie jak w pierwszej partii - trwałą do pierwszej przerwy technicznej, a niedługo po niej gospodarze zaczęli budować przewagę i ostatecznie wygrali 25:20.
Asseco Resovia Rzeszów - Lotos Trefl Gdańsk 3:0 (25:22, 28:26, 25:20)
Asseco Resovia: Lukas Tichacek, Olieg Achrem, Dmytro Paszycki, Dawid Dryja, Dominik Witczak, Thomas Jaeschke – Krzysztof Ignaczak (libero) - Julien Lyneel, Aleksander Śliwka, Łukasz Perłowski.
Lotos Trefl: Marco Falaschi, Murphy Troy, Artur Ratajczak, Wojciech Grzyb, Miłosz Hebda, Kamil Dębski – Piotr Gacek (libero) – Damian Schulz, Bartosz Gawryszewski, Mateusz Czuczkiewicz.
Przejdź na Polsatsport.pl