Syprzak: Mieliśmy ogień w oczach (WIDEO)
Złość jaka tkwiła w polskich piłkarzach ręcznych po przegranym meczu z Norwegią na mistrzostwach Europy znalazła ujście w pojedynku z Białorusią, wygranym w poniedziałek 32:27. "U każdego z nas było widać ogień w oczach" – powiedział obrotowy Kamil Syprzak.
"To była ta złość, która towarzyszyła nam po meczu z Norwegią" – dodał zawodnik FC Barcelona. Biało-czerwoni, aby awansować do czołowej czwórki musieli zwyciężyć Białoruś, a kolejnym warunkiem jest wygrana w środę z Chorwacją.
Polska - Białoruś: Skrót meczu (WIDEO)
"Plan został zrealizowany. Mecz trochę może był łatwiejszy od pozostałych, bo w drugiej połowie już sobie wypracowaliśmy przewagę dziesięciobramkową. Mogliśmy sobie dzięki temu pozwolić na drobne zmiany w naszym ustawieniu. Dało to szansę niektórym zawodnikom na lekki odpoczynek, co na pewno nam się przyda w spotkaniu z Chorwacją" - powiedział.
Syprzak, który w pojedynku z Norwegią niewiele zdziałał, tym razem zdobył trzy gole. "Białorusini grali bardzo wysoką obroną, dzięki czemu na kole było nieco więcej miejsca, co starałem się wykorzystać" – podsumował swój występ.
Całą rozmowę z Kamilem Syprzakiem zobacz w materiale wideo.
Przegapiłeś jakiś mecz? Nic straconego! Archiwum meczów oraz materiały extra znajdziesz TUTAJ!
Przejdź na Polsatsport.pl