Przeżyjmy to jeszcze raz! Najładniejsze akcje Polaków na EHF Euro 2016
Polscy piłkarze ręczni zajęli siódme miejsce na mistrzostwach Europy, ale w trakcie całego turnieju dali nam sporo radości i dobrych wrażeń. Podczas siedmiu meczów przeprowadzili kilka ładnych i składnych ataków, oddali dziesiątki pięknych rzutów. Postanowiliśmy więc zebrać to wszystko w jedną całość. Oto najładniejsze akcje Polaków na EHF Euro 2016!
Nasz przegląd zaczniemy od smutnego meczu z Chorwacją. Na kilka sekund przed końcem pierwszej połowy Michał Daszek wykorzystał świetne podanie Sławomira Szmala i rzucił bramkę na 10:15. W drugiej części nie udało się odwróćić losów spotkania, ale to trafienie przynajmniej na kilka minut wlało choć trochę nadziei w serca polskich kibiców. Nie zabrakło także bomby Karola Bieleckiego, który straszył bramkarzy rywali w każdym meczu.
Wkrętki, okienka, tiki-taka i gole bramkarzy. TOP11 najładniejszych bramek EHF Euro 2016!
Trzykrotnie w naszym rankingu pojawił się Michał Jurecki. "Dzidziuś" w trudnych momentach bardzo często brał ciężar odpowiedzialności na swoje barki i zazwyczaj mu się to opłacało. Aktywny był także Krzysztof Lijewski, który błyszczał techniką. Potrafił rzucić pięną bramkę, ale także błysnąć nieszablonową asystą. To zagwarantowało mu pierwsze miejsce w zestawieniu... ex aequo z Przemysławem Krajewskim! Tak jest, będzie to nietypowe pierwsze miejsce, ale jak najbardziej zasłużone. Mecz z Francją - jakże dla nas szcNasz przegląd zaczniemy od smutnego meczu z Chorwacją. Na kilka sekund przed końcem pierwszej połowy Michał Daszek wykorzystał świetne podanie Sławomira Szmala i rzucił bramkę na 10:15. W drugiej części nie udało się odwróćić losów spotkania, ale to trafienie przynajmniej na kilka minut wlało choć trochę nadziei w serca polskich kibiców. Nie zabrakło także bomby Karola Bieleckiego, który straszył bramkarzy rywali w każdym meczu.
Trzykrotnie w naszym rankingu pojawił się Michał Jurecki. "Dzidziuś" w trudnych momentach bardzo często brał ciężar odpowiedzialności na swoje barki i zazwyczaj mu się to opłacało. Aktywny był także Krzysztof Lijewski, który błyszczał techniką. Potrafił rzucić pięną bramkę, ale także błysnąć nieszablonową asystą. To zagwarantowało mu pierwsze miejsce w zestawieniu... ex aequo z Przemysławem Krajewskim! Tak jest, będzie to nietypowe pierwsze miejsce, ale jak najbardziej zasłużone. Mecz z Francją - jakże dla nas szczęśliwy - obfitował przecież w znakomite zagrania.
A Wam która akcja podobała się najbardziej?
Komentarze