Zasłony i picki - czyli trochę taktyki: kontry Wilków i ataki Tomaszka
Koszykówka to gra skomplikowana i pełna tajemnic? Być może, ale dlatego tak fascynująca. Warto ją poznawać i starać się zrozumieć, bo tam nic nie dzieje się przypadkiem.... no, może prawie nic, bo czasami coś przecież nie wyjdzie. Dla wszystkich kibiców eksperci Polsatu Sport analizują najciekawsze kolejki Tauron Basket Ligi.
Zastanawialiście się wiele razy, dlaczego dużo niższy zawodnik zebrał piłkę pod koszem rywali? Dlaczego rozgrywający nagle musi się przepychać pod koszem ze środkowym, mierzącym 215 cm i dlaczego nagle ktoś zbiegł mu na pomoc?
Zawsze, jak przegra Stelmet, to robi się ciekawie
Jak rozegrać kontratak? Jak wyprowadzać piłkę, kiedy przeciwnik naciska na całym boisku? Jak przeprowadzać atak przeciwko drużynie, broniącej strefą 1-3-1?
W ostatniej kolejce byliśmy z kamerami Polsatu Sport na meczach King Wilki Morskie Szczecin - Stelmet Zielona Góra oraz PGE Turów Zgorzelec - Anwil Włocławek. Warto się przyjrzeć, jak po mistrzowsku zespół Wilków rozgrywał kontratak i jak Frank Gaines uciekał Przemysławowi Zamojskiemu.
W meczu w Zgorzelcu w głównej roli wystąpił Robert Tomaszek, który najpierw niemal w pojedynkę wyprowadził kontratak, a w innej akcji zdobył punkty, chociaż największe zasługi mieli inni zawodnicy. Jak to się stało, że dwa razy obrona PGE Turowa tak się pogubiła?
Trochę koszykarskiej taktyki w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze