Szwagier rozmontował obronę Vive! (WIDEO)
"Gramy normalnego szwagra" - takie zdanie padło na czasie MMTS-u Kwidzyn w pierwszej połowie starcia z Vive Tauronem Kielce. Wypowiedział je Patryk Rombel, czyli szkoleniowiec kwidzynian, którzy od razu wiedzieli, jak mają rozegrać kolejną akcję w ataku.
Sytuację rozrysowaną przez Rombela na tablicy wyjaśnił jednak widzom komentujący to starcie Wojciech Nowiński. - Jest wyprowadzenie obrotowego, potem ma się to dalej skończyć w połączeniu ze skrzydłowym. Nie będzie to jednak takie proste, bo wysunięty Jachlewski będzie się starał to zdezorganizować - stwierdził Nowiński.
"Karate Kid" szczypiornistą Vive?
Piłkarz ręczni gospodarzy "szwagra" mają chyba jednak opanowanego do perfekcji, ponieważ nawet kielczanie nie powstrzymali ich zagrywki. Tomasz Klinger urwał się Jachlewskiemu i pokonał bezradnego Marina Sego. - Idealnie! Jeśli przypominają sobie państwo te linie kreślone na tablicy przez Patryka Rombela, to zawodnicy przebiegli jakby po tych liniach! - skomentował to zagranie Szymon Rojek.
Historię "szwagra" w przerwie wyjaśnił zaś kołowy MMTS-u Michał Peret. - Szwagier to jest nasza zagrywka. Ona nazywała się kiedyś inaczej, ale z racji tego, że Bartek Janiszewski jest moim szwagrem, to chłopaki tak to wymyślili... i tak zostało - powiedział Peret.
Ciekawe, jaką skuteczność "szwagier" będzie miał w kolejnych spotkaniach...
Komentarze