Sokół poleciał tyłem (WIDEO)
Michał Sokołowski uwielbia i potrafi latać. W meczu z Asseco Gdynia wykończył akcję, robiąc wsad tyłem. Nie kalkulował, tylko skoczył.
Mówią, że ma rakiety w skarpetkach, ale on sam mówi, że nie nadaje się do konkursu wsadów, bo nigdy nie kalkuluje. Zawsze niosą go emocje. Michał Sokołowski w meczu z Asseco Gdynia popisał się niesamowicie efektowną akcją. Dostał podanie od Daniela Szymkiewicza, skoczył i obrócił się w powietrzu. Zwykły wsad mu nie wystarczył, zrobił to tyłem.
Czemu? "Jeśli mam trochę miejsca, to zawsze coś wymyślę, ale nie kalkuluję".
Efektowna akcja Michała Sokołowskiego w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: WKS Śląsk Wrocław - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 96:84. Skrót meczu