Staszewski na drodze do mistrzostwa
Adrian Staszewski, były zawodnik Effectora Kielce, latem zasilił szeregi jednej z czołowych drużyn belgijskiej ekstraklasy - Volley Asse-Lennik. Teraz ma szansę na zdobycie mistrzostwa Belgii, jego drużyna przegrała zaledwie dwa z osiemnastu ligowych spotkań i wygrała fazę zasadniczą ligi.
W 18. kolejce spotkań belgijskiej ekstraklasy siatkarze Noliko Maaseik pokonali Volley Asse-Lennik 3:1 (25:23, 26:24, 21:25, 25:18). Była to ostatnia seria spotkań fazy zasadniczej, a drużyna Volley Asse-Lennik, mimo porażki, zakończyła tę część rozgrywek na pierwszym miejscu w tabeli, wyprzedzając Knack Roeselare i właśnie Noliko Maaseik. Lider przez długi czas pozostawał jedyną niepokonaną drużyną w lidze, przegrał dopiero w... 17 kolejce spotkań, 28 lutego 1:3 z Knack Roeselare. Zawodnikiem Volley Asse-Lennik jest polski przyjmujący Adrian Staszewski, wcześniej zawodnik Effectora Kielce. 24. letni siatkarz do ekipy wicemistrza Belgii trafił pod koniec czerwca 2015 roku i wszystko wskazuje na to, że była to dobra decyzja.
Drużyna Adriana Staszewskiego ma już na koncie pierwszy sukces w tym sezonie. W październiku siatkarze Volley Asse Lennik pokonali w Superpucharze Belgii Knack Roeselare (z Piotrem Orczykiem w składzie) 3:0 (16:25, 17:25, 17:25). Pierwsza część sezonu to również udane występy w Lidze Mistrzów. Siatkarze wicemistrza belgijskiej ekstraklasy przebrnęli przez fazę grupową tych rozgrywek (jako jedyny reprezentant swego kraju), wyprzedzając szwajcarski Energy Investments Lugano (3:2, 3:0) oraz rumuński Tomis Konstanca (3:2, 3:0 - walkower; rywale wycofali się w trakcie rozgrywek); przegrali jedynie z mistrzami Polski - Asseco Resovią (0:3, 1:3). W pierwszej rundzie fazy play-off ulegli Trentino Volley (2:3, 0:3), ale i tak występ w tych prestiżowych rozgrywkach mogą uznać za udany.
Teraz siatkarzy z małej miejscowości Zellik czeka decydująca faza walki o mistrzostwo kraju. Volley Asse-Lennik dwukrotnie byli najlepsi w Belgii, ale od tych triumfów minęło blisko trzydzieści lat (1987, 1988). W 2015 roku wywalczyli Puchar Belgii i wicemistrzostwo kraju. Trzy ostatnie sezony ligi belgijskiej to dominacja Knack Roeselare, czy w tym roku, z Adrianem Staszewskim oraz kilkoma reprezentantami Belgii i Holandii w składzie, uda się ekipie Volley Asse Lennik przełamać ten monopol?
W obecnym sezonie w składach klubów belgijskiej ekstraklasy jest sześciu Polaków. Oprócz Staszewskiego są to: Mateusz Przybyła, Jan Siemiątkowski i Jakub Wachnik (Top Volley Precura Antwerpia), Piotr Orczyk (Knack Roeselare) oraz Grzegorz Surma VDK Gent.
W załączonych materiałach wideo rozmowa z Adrianem Staszewskim po meczu Ligi Mistrzów w Rzeszowie, oraz skróty spotkań LM 2015/16: 2 grudnia: Asseco Resovia - Volley Asse-Lennik 3:0 (25:16, 25:18, 25:18); 17 grudnia: Volley ASSE-Lennik - Asseco Resovia 1:3 (25:21, 13:25, 24:26, 14:25).
Przejdź na Polsatsport.pl