PlusLiga: Kolejne zwycięstwo Cuprum Lubin

Siatkówka

W rozegranym awansem meczu 23. kolejki PlusLigi siatkarze Cuprum Lubin wygrali z Jastrzębskim Węglem 3:1. Najwięcej emocji było w trzeciej odsłonie, która zakończyła się wynikiem 36:34. Podopieczni Gheorghe Cretu odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu i wyprzedzili jastrzębian w tabeli.

Podopieczni Gheorghe Cretu w ostatnich meczach byli bezlitośni dla czołowych ekip PlusLigi: pewnie wygrali 3:0 z mistrzem Polski - Asseco Resovią, a w kolejnej serii gier, również w trzech setach, ograli Lotos Trefl Gdańsk. Podopieczni Marka Lebedewa w dwóch ostatnich kolejkach również wygrywali, 3:2 z AZS Częstochowa i 3:0 z Łuczniczką Bydgoszcz. Obie drużyny sąsiadowały ze sobą w tabeli: Jastrzębski Węgiel zajmował miejsce szóste z 38. punktami na koncie (13 zwycięstw - 8 porażek), punkt mniej mieli siatkarze z Lubina (12 zwycięstw - 9 porażek). Obie wciąż liczą jeszcze na awans do czołowej czwórki ekstraklasy.

 

Pierwsza odsłona pokazała, że świetna forma siatkarzy Gheorghe Cretu w poprzednich meczach nie była przypadkiem, a w roli głównej wystąpili bohaterowie ostatnich tygodni: Robert Täht i Łukasz Kaczmarek. Gospodarze szybko wypracowali sobie przewagę, na pierwszej przerwie prowadzili 8:4, po ataku  Roberta Tähta z lewego skrzydła.  W środkowej części seta gospodarze powiększali przewagę (14:7), a przyjezdni mieli jeszcze nadzieje na nawiązanie walki po serii dobrych zagrywek Macieja Muzaja (14:10).  Siatkarze Cuprum do końca seta utrzymywali jednak przewagę do końca seta, którego asem serwisowym zakończył Łukasz Kaczmarek.

 

W drugiej partii role się odwróciły. Tym razem to goście od początku przeważali i po skutecznym bloku na Łukaszu Kaczmarku schodzili na pierwszą przerwę z czterema punktami zaliczki i utrzymywali ją w środkowej części seta (6:11, 13:16). Tym razem to gospodarze nie byli w stanie złapać kontaktu z rywalami i zdecydowanie tę partię przegrali. Gdy Marcus Bohme zaserwował w środek siatki, goście mieli piłkę setową (20:24), a w kolejnej akcji po zablokowaniu ataku Łukasza Kaczmarka cieszyli się ze zwycięstwa w tym secie.

 

Trzeci set przyniósł wreszcie wyrównaną rywalizację. Od początku seta obie drużyny rywalizowały punkt za punkt. Na pierwszej przerwie gospodarze mieli jeden, a na drugiej dwa punkty przewagi, jako pierwsi wywalczyli również piłkę setową: po skutecznym ataku  Łukasza Kaczmarka było 24:23. W kolejnej akcji skutecznym atakiem odpowiedział Maciej Muzaj i rozpoczęła się niezwykle emocjonująca rywalizacja na przewagi: lubinianie mieli w tej partii łącznie siedem, a jastrzębianie pięć piłek setowych! Odsłona zakończyła się wynikiem 36:34, a dwa ostatnie punkty gospodarze wywalczyli po błędach rywali.

 

Porażka w dramatycznych okolicznościach wyraźnie podłamała jastrzębian. Czwarta partia rozpoczęła się od zdecydowanej przewagi gospodarzy, którzy dzięki skutecznej grze Roberta Tähta i  Łukasza Kaczmarka szybko objęli prowadzenie 5:1, następnie 8:4 na pierwszej przerwie. Podopieczni Gheorghe Cretu utrzymywali przewagę również w środkowej części seta (16:11), a w końcówce rozbili gości, pewnie wygrywając 25:16. MVP: Grzegorz Łomacz.

 

Cuprum Lubin - Jastrzębski Węgiel 3:1 (25:19, 20:25, 36:34, 25:16)

 

Cuprum Lubin: Grzegorz Łomacz, Robert Taht, Marcin Możdżonek, Łukasz Kaczmarek, Keith Pupart, Marcus Bohme - Paweł Rusek (libero) – Maciej Gorzkiewicz, Marcin Kryś, Wojciech Włodarczyk, Adam Michalski

 

Jastrzębski Węgiel: Alexander Shafranovich, Wojciech Sobala, Maciej Muzaj, Toontje van Lankvelt, Piotr Hain, Michał Masny - Jakub Popiwczak (libero) - Adrian Mihułka, Patryk Strzeżek, Marcin Bachmatiuk, Jason Derocco, Radosław Gil, Damian Boruch, Konrad Formela

 

Polecamy mecze PlusLigi na kanałach Polsat Sport, Polsat Sport News oraz w IPLA TV. Sprawdź terminarz i obejrzyj na żywo TUTAJ!

 

Przegapiłeś jakiś mecz? Nic straconego! Archiwum meczów znajdziesz TUTAJ!

Robert Murawski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie