"W pewnym sensie jestem prawdopodobnie nieśmiertelny". Najlepsze cytaty Cruyffa

Piłka nożna

Johan Cruyff - człowiek, który zmienił oblicze piłki nożnej - przegrał walkę z nowotworem i zmarł w wieku 68 lat. W świecie żywych zostawił nie tylko swoją legendę, ale także pamiętne słowa, które będą przekazywane przez kilkadziesiąt najbliższych lat.

Są tacy ludzie, których pamięta się długo po ich odejściu. Takim kimś z pewnością jest Johan Cruyff - człowiek, który zrewolucjonizował piłkę nożną na całym świecie. To właśnie on jako pierwszy zawodnik w historii wygrał trzy Złote Piłki, to on - jako jedna z pierwszych gwiazd - założył koszulkę z numerem wyższym od 11 - konkretnie 14 - to on jako pierwszy piłkarz w historii kosztował więcej niż dwa miliony dolarów, to on został wybrany najlepszym piłkarzem minionego wieku. Były też inne wydarzenia, choćby to, że został pierwszym Holenderem z czerwoną kartką - jakby nie patrzeć wydarzenie też przełomowe...

Teraz wszyscy zachwycamy się grą Barcelony, która dzięki tercetowi Messi-Suarez-Neymar bije kolejne rekordy i łamie granice. Tego by nie było, gdyby nie Cruyff, który zrewolucjonizował system piłkarski na świecie. Futbol totalny, tiki taka, nieustanna ofensywya - coś, co uwielbiają kibice. Wielokrotnie był uważany za dziwaka, który na stare lata prawi swoje mądrości i stracił kontakt z bazą. Ci, którzy patrzą na piłkę i na życie nieco szerzej, zawsze widzieli w nim filozofa - kogoś, od kogo zawsze można wiele się nauczyć, nawet jeżeli potrafi skrytykować. To był po prostu mentor.

 


Można oczywiście nazywać Cruyffa dziwakiem, który nigdy nie chciał zaadaptować się do życia w obecnych czasach. Postęp techniczny wyprzedził go o kilkanaście lat - nigdy nie fascynował go komputer, nie mówiąc o portalach społecznościowych, czy też telefon komórkowy. Dla niego nie było to potrzebne, bo po prostu wolał od wszystkiego odpocząć. Jeśli ktoś chciał się z nim skontaktować, to i tak by to zrobił. W trakcie swojego bogatego życia wypowiedział wiele zdań, które przejdą do historii na zawsze. To zupełnie tak jak w przypadku Billa Shankly'ego czy Boba Paisleya - po latach ich słowa dalej są aktualne i wyznaczają trendy w europejskiej piłce. Cruyff wyprzedził epokę i jakby dobrze wiedział, co będzie docenione w obecnych czasach.

20. Przetrwanie pierwszej rundy nigdy nie było moim celem. Chciałbym być w grupie z Brazylią, Argentyną i Niemcami. Wtedy straciłbym dwóch rywali po pierwszej rundzie - właśnie tak myślę. Idealistycznie.
19. Jeśli nie możesz wygrać, postaraj się nie przegrać.
18. Jest tylko jedna piłka, dlatego musisz ją mieć
17. Jest niewielu piłkarzy, którzy wiedzą, co zrobić, kiedy nie są kryci. Czasami mówisz więc zawodnikowi: napastnik jest bardzo dobry, ale nie kryjcie go.
16.  Wolę wygrać 5:4 niż 1:0
15. Jeśli chcesz grać dobrze, to musisz mieć dobrych graczy, tyle że dobrzy gracze często mają problem z efektywnością. Zawsze chcą robić wszystko ładniej niż jest to koniecznie.
14. Musimy sprawić, by ich najgorszy piłkarz najczęściej był przy piłce. Szybko ją odzyskamy.

13. Nie jestem religijny. W Hiszpanii 22 piłkarzy wykonuje znak krzyża, zanim wejdą na boisko. Jeśli to by działało, wszystkie mecze kończyłyby się remisem.
12. Jest tylko jeden moment, w którym możesz pojawić się na czas. Jeśli ci się nie uda, to jesteś albo za szybko, albo za późno.
11. W trakcie meczu - statystyki potwierdzają - zawodnik ma piłkę średnio przez trzy minuty. Najistotniejszą rzeczą jest to, co robisz przez 87 minut, jak nie masz piłki. To determinuje czy jesteś dobrym piłkarzem, czy nie.

10. Każda wada ma swoją zaletę.

 

Pocieszające słowa Cruyffa, który wiedział, że nawet z najgorszych sytuacji, można było wyciągnąć coś dobrego.

9. Dlaczego nie możesz pokonać bogatszego klubu? Nigdy nie widziałem worka z pieniędzmi, który strzeliłby gola.

Prawdą jest, że bogatsze kluby mają zdecydowanie większą łatwość w sprowadzaniu droższych i lepszych piłkarzy, lecz koniec końców na boisku spotykają się dwie drużyny - cena wtedy nie gra roli. Ambicją i poświęceniem można przyćmić wielomilionowe gwiazdy.

8. W moich drużynach napastnik jest pierwszym obrońcą, a bramkarz - pierwszym napastnikiem.

Nawiązanie do totalnego futbolu, który wprowadził Cruyff. U niego atak zaczyna się już od bramkarza, od jego skutecznego wybicia, podania, rzutu, a obrona zaczyna się od napastnika, który po stracie piłki natychmiast doskakuje do rywali i uniemożliwia im swobodne rozgrywanie piłki.

7. Technika to nie jest odbijanie piłki 1000 razy. Każdy może to zrobić, jeśli poćwiczy. Później możesz pracować w cyrku.

Dla Cruyffa technika oznaczała skuteczny jeden kontakt z piłką, właściwe podanie o właściwej sile, tak by kolega dostał piłkę prosto do nogi. Odbijanie piłki na treningach nie czyni zawodnika geniuszem technicznym, a na dłuższą metę nic z tego nie wynika.

6. Wybierz najlepszego piłkarza na każdą pozycję, a zamiast najsilniejszej jedenastki, otrzymasz jedenaście numerów jeden.

Cruyff ponad wszystko stawiał drużynę, dlatego twierdził, że czasami lepiej mieć w składzie kogoś, kto może indywidualnie nie znajduje się w światowej czołówce, ale efektywniej pracuje dla dobra zespołu. U niego nie mogło być krnąbrnych gwiazdek, tylko ktoś ciężko pracujący.

5. Jestem byłym piłkarzem, byłym dyrektorem technicznym, byłym trenerem, byłym menadżerem i byłym honorowym prezydentem. Niezła lista, która pokazuje, że wszystko kiedyś się kończy.

Ten cytat zdecydowanie potwierdza to, że Holender był filozofem. Nie tylko piłkarskim, ale jak pokazuje - także życiowym. Wszystko kiedyś przemija, nawet jeśli byłeś w czymś najlepszy przez kilkanaście lat, to w końcu i tak czas cię prześcignie.

4. Czym jest szybkość? Dziennikarze często mylą szybkość z intuicją. Jeśli zacznę biec odrobinę wcześniej niż ktoś inny, to będę wydawał się szybszy.

Cruyff stawia intuicję ponad szybkością, bo nawet najszybszy zawodnik nie osiągnie korzyści, jeśli nie posiada odpowiedniego timingu. Jeżeli wybiegniesz przed znacznie szybszym przeciwnikiem, to możesz zostawić go w tyle. Intuicja to też w pewnym sensie boiskowa inteligencja.

3. Jakość bez wyników jest bezcelowa. Wyniki bez jakości są nudne.

Kolejne potwierdzenie wizji Holendra. Dla niego ważne było nie tylko zwycięstwo, ale również styl. Wygrane po bronieniu się przez cały mecz? Wyprowadzenie dwóch kontrataków w trakcie 90 minut i "murowanie" bramki? To nie jego dewiza - on tym gardził. Zupełnie jak po finale mistrzostw świata w 2010 roku, kiedy Holandia przegrała z Hiszpanią. Cruyff skrytykował wtedy ówczesnego trenera Berta van Marwijka za "antyfutbol".

2. Jeśli chciałbym, byś to zrozumiał, to wytłumaczyłbym to lepiej.

Pożywka dla krytyków Cruyffa, bo z tego cytatu aż wylewa się zarozumiałość, ale on akurat mógł sobie na jej niewielką dawkę pozwolić. Holender bardzo nie lubił ludzi, którzy nie rozumieli tego, co do nich mówił. Jego myśli wyprzedzały epokę, więc czasami można było odnieść wrażenie, że bardziej mówi do siebie niż do dziennikarzy. Stąd też magia tych słów...

1. Granie w piłkę nożną jest bardzo proste, ale granie prostej piłki jest najtrudniejszą rzeczą.

Bo przecież w gruncie rzeczy piłka nożna jest prostym sportem! Musisz po prostu umieścić piłkę w siatce, nie pozwolić sobie strzelić i możesz cieszyć się z wygranej. - Dwie najkrótsze odpowiedzi: „tak” i „nie” wymagają najdłuższego zastanowienia - powiedział kiedyś Pitagoras. Tak samo jest z prostą grą w piłkę, bo w dobie nowinek technologicznych i ciągłej poprawy techniki, taktyki i umiejętności piłkarzy, brak stylu to coś nienaturalnego. Najprostsze rzeczy zawsze są najtrudniejsze.

I na koniec warto przytoczyć jeszcze najbardziej wymowny cytat. - W pewnym sensie jestem prawdopodobnie nieśmiertelny - powiedział. Tak jest, zbudował pomnik trwalszy niż ze spiżu. Cruyff to postać, która zostanie zapamiętana na bardzo, bardzo długo.

Jakub Baranowski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie