Molina: Jestem na podwórku Adamka. To on musi pokazać pewność siebie!
Eric Molina w sobotnie popołudnie wylądował w Polsce i jest już gotowy na starcie z Tomaszem Adamkiem podczas gali Polsat Boxing Night. To pierwsza wizyta Amerykanina w naszym kraju. - Tomek powinien być pewny siebie. To jego kraj, jego show, jego podwórko. Ja mam wszystko, by go położyć. Zobaczymy, czy wytrzyma presję - stwierdził Molina w rozmowie z Polsatsport.pl.
Tomasz Ołdak: Jesteś w Polsce po raz pierwszy w karierze. Jak planujesz spędzić tych kilka dni, które pozostały do gali?
Eric Molina: Zamierzamy zobaczyć Kościół Mariacki, o którym krąży wiele legend, jednak przede wszystkim zależy nam na połączeniu relaksu z koncentracją, żeby w sobotę wszystko było jak należy.
Jesteś pewny siebie? Tomasz Adamek podkreśla, że to on jest faworytem tego pojedynku.
Powinien być pewny siebie. To jego show, jego kraj, jego podwórko, on musi pokazywać pewność siebie na każdym kroku. Ja wypracowałem najlepszą możliwą formę, jestem w najlepszym nastroju. Mogę tylko podziękować organizatorom, że dali mi tak dużo czasu na przygotowania. Zrobiłem wszystko, by być w optymalnej formie i jestem gotów dać z siebie wszystko. Motywacja i pewność siebie aż ze mnie kipi. To będzie mój czas.
Jak trudna jest obecność tak daleko od domu w czasie świąt?
To zdarzało mi się już wcześniej. Nie ukrywam, że to trudna sytuacja, jednak z tym wiąże się mój zawód, moja pasja. Mam ze sobą w Polsce mój zespół, wspieramy siebie nawzajem, jednak wyznaczyliśmy sobie misję i dążymy do jej realizacji. Patrzmy na to również przez pryzmat biznesu. Czasami, aby odnieść cel potrzebne jest poświęcenie i tak dzieje się właśnie teraz.
Cała rozmowa z Ericem Moliną w załączonym materiale wideo.
Kup bilety na galę Polsat Boxing Night: Adamek vs Molina - FINAL CALL!
Przejdź na Polsatsport.pl