Selfie w Kościele Mariackim i walka z... dronem. Eric Molina poznaje Kraków

To właśnie tutaj 2 kwietnia odbędzie się najważniejsza walka 2016 roku w Polsce: Eric Molina zmierzy się z Tomaszem Adamkiem w walce wieczoru gali Polsat Boxing Night. Ten sam Kraków powitał już 33-letniego Amerykanina z meksykańskimi korzeniami, przedstawiając mu okazały kawał historii naszego kraju. Molina po spacerze rynkiem, gdzie mógł trafić na liczne przysmaki i pamiątki kojarzące się z miastem pojawił się w jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc Krakowa - Kościele Mariackim.
^{Niektóre widoki dosłownie odbierały dech w piersiach, więc nie mogłem oprzeć się chęci zrobienia pamiątkowych zdjęć! Przejście po Krakowie wywołało u mnie wiele uczuć, z przyjemnością będę się teraz przygotowywał do walki w sąsiedztwie tak bogatego architektonicznie i kulturalnie miasta.}
Molina nie pozostał niezauważony: fani pięściarstwa rozpoznawali w nim znaną postać i z chęcią robili sobie zdjęcia. Amerykanin przed obiektywem pozował także w hełmie krzyżackim oraz... z siekierą w dłoni. Podczas spaceru musiał również stawić czoła... dronowi!
^{Przyjazd do Polski przydarzył nam się akurat w okresie świątecznym: nie ukrywam, że to trudna sytuacja, jednak z tym wiąże się mój zawód, moja pasja. Mam ze sobą w Polsce mój zespół, wspieramy siebie nawzajem, jednak wyznaczyliśmy sobie misję i dążymy do jej realizacji. Patrzmy na to również przez pryzmat biznesu. Czasami, aby odnieść cel potrzebne jest poświęcenie i tak dzieje się właśnie teraz. Nie mogę już doczekać się terminu walki!}

Jak Eric Molina odnalazł się w Krakowie? Materiał w załączonym materiale wideo.

Kup bilety na galę Polsat Boxing Night: Adamek vs Molina - FINAL CALL!