CF: Rewolucja w Polsce! Rozpoczyna się nowa era?
Narodowy Model Gry. 332 strony zasad, systemów, nazewnictwa i ćwiczeń. Ten podręcznik ma pomóc w podniesieniu poziomu szkolenia w Polsce. Cytując: „jednym z celów jest stworzenie spójnych wytycznych dotyczących wizji i filozofii gry”.
Zbigniew Boniek: „Zależy nam na tym, żeby ci wszyscy, którzy w polskiej piłce odgrywają rolę, czyli: kluby, reprezentacje województwa, kadry młodzieżowe - używały pewnej standaryzacji, używały tego naszego systemu, żeby wiedziały co to jest NMG, jakie są założenia, jaka jest logistyka, o co w tym wszystkim chodzi, bo to spowoduje, że zawodnik, który przechodzi z klubu, z drużyny do drużyny, od razu orientuje się w nowych układach”.
Podstawowym system gry jest ustawienie 1-4-3-3. Według autorów taki model najlepiej pasuje do mentalności naszych zawodników. Nie oznacza to jednak, że od teraz wszystkie zespoły zaczną grać takim ustawieniem.
Dariusz Pasieka: „My chcemy doprowadzić do tego, aby było jak najwięcej ofensywy. Żeby było tych trzech napastników, a nie systemem 4-2-3-1, gdzie jest jeden napastnik. Jeżeli w każdym klubie będzie jeden, to w końcu wyrośnie nam… jeden. Jeżeli będzie trzech i będą się dobrze rozwijali, to myślę, że tych napastników może być więcej. Nikt nie powiedział, że to musi być ten system. Nam bardziej chodzi o to, żeby – szczególnie w tych młodszych grupach - ten system pracy był nastawiony na atak.
Problem polega na tym, że związek, nie licząc kilku wyjątków, w zasadzie nie może nikomu narzucić korzystania z podręcznika. Nie ma więc pewności, że cały pomysł się przyjmie. Narodowy Model Gry być może jednak pozwoli prawidłowo szkolić polską młodzież. A co skłoni kluby do stawiania na takich zawodników? Tu wkracza Pro Junior System. O co chodzi?
Od sezonu 2016/17 będą przyznawane nagrody za korzystanie z wychowanków i młodzieżowców. Trzy miliony dla Ekstraklasy, cztery i pół dla 1. Ligi i dwa i pół dla 2. Ligi. Kwoty są uzależnione od miejsca w klasyfikacji końcowej, a to zależy od zdobytych punktów. Zasady ich przyznawania są proste. Minuty rozegrane przez młodzieżowca w jednej z trzech lig lub reprezentacji do lat 21, 20, 19 i 17 mnożone są przez jeden. Czas gry wychowanka mnożony już przez dwa. Natomiast mecze w dorosłej reprezentacji to odpowiednio czynnik o wartości trzy i cztery. Warunkiem bycia klasyfikowanym jest rozegranie w sezonie minimum 270 minut i 5 spotkań.
W pierwszej lidze drużyny mają obowiązek wystawiania w składzie jednego młodzieżowca. Dodatkowa nagroda może zachęcić do zwiększenia tej liczby. Roczny budżet Rozwoju Katowice czy MKS-u Kluczbork to nieco ponad milion złotych. Nagroda za wygranie klasyfikacji Pro Juniro System w pierwszej lidze to aż 1,3 miliona. To mówi samo za siebie. Warto więc pochylić się zarówno nad jednym jak i drugim projektem i dać czas na zebranie plonów.
Wszystko o Narodowym Modelu Gry i Pro Junior System zobacz w materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl