Dujszebajew przemówił! Język polski nareszcie na czasie (WIDEO)
Mecz Polska - Macedonia był oficjalnym debiutem Tałanta Dujszebajewa jako selekcjonera reprezentacji Polski w piłce ręcznej. Nowy szkoleniowiec nie czekał zbyt długo i od razu postanowił używać języka polskiego na przerwach na żądanie. W starciu z Macedonią miał dwie okazje do zaprezentowania nieprzeciętnych umiejętności językowych.
Najpierw Dujszebajew poprosił o czas w środkowej części pierwszej połowy, gdy biało-czerwoni mieli grać w przewadze. Trener dokładnie rozdzielił role podczas akcji w ataku, a jego podopieczni z uwagą słuchali słów kierowanych do nich w języku polskim. Przez ostatnie trzy i pół roku nie mieli takiej okazji, bowiem Michael Biegler na przerwie używał wyłącznie języka niemieckiego.
- To nie są skomplikowane komunikaty, ale precyzyjne - skomentował uwagi nowego selekcjonera Tomasz Włodarczyk. A współkomentujący to spotkanie Wojciech Nowiński dodał. - Trener wyręcza trochę zawodników w myśleniu, bo dokładnie wiedzą, co mają zrobić w tej sytuacji - stwierdził Nowiński.
Po raz drugi Dujszebajew musiał wziąć przerwę na żądanie w końcówce drugiej połowy, gdy biało-czerwoni stracili kilka bramek z rzędu. Wtedy nie wytrzymał i nieco zrugał kilku graczy. - Z 9 metrów możesz rzucać, ale dlaczego rzucasz z 14 metrów? Co wy gracie? Tylko rzucamy i rzucamy - mówił zwracając się szczególnie w kierunku Michała Szyby.
Ostatecznie debiut Dujszebajewa wypadł okazale, bo Polacy ograli Macedonię 25:20. Wydaje się także, że z czasem gra naszej kadry będzie tylko lepsza. Pewne jest natomiast to, że z każdym meczem umiejętności lingwistyczne naszego trenera będą coraz bardziej imponujące!
Jak Dujszebajew radził sobie na czasach? Zobaczcie i posłuchajcie w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze