Czesi bohaterami bełchatowian! Czwarta porażka Zagłębia Sosnowiec
PGE GKS Bełchatów po trzech porażkach z rzędu pokonał 2:0 przed własną publicznością Zagłębie Sosnowiec. Wygraną bełchatowianom dały gole strzelone przez czeskich zawodników Vaclava Cverna i Petra Zapalaca, który zaliczył trafienie zza połowy. Tym samym beniaminek z Sosnowca poniósł już czwartą porażkę w czwartym kolejnym meczu i już ostatecznie może pożegnać się z walką o awans do Ekstraklasy.
Spotkanie w Bełchatowie od pierwszego gwizdka było bardzo otwarte. Obie strony chciały za wszelką cenę wygrać, a dzięki temu kibice oglądali sporo sytuacji strzeleckich. Zarówno zespół Rafała Ulatowskiego, jak i podopieczni Artura Derbina chcieli przerwać fatalną passę trzech porażek z rzędu. Ta sztuka udała się spadkowiczowi z Ekstraklasy.
Wynik meczu w 25. minucie otworzył czeski obrońca Vaclav Cverna, który skierował piłkę do bramki strzeżonej przez Wojciecha Fabisiaka. Goście z Sosnowca mieli swoje okazje, żeby doprowadzić do wyrównania, ale w bełchatowskiej bramce świetnie spisywał się Maciej Krakowiak.
Obraz gry w drugiej połowie w zasadzie się nie zmienił. Obie drużyny atakowały, ale golkiperzy stawali na wysokości zadania. Zagłębie dążyło do wyrównania, jednak zabrakło im skuteczności i odrobiny szczęścia. Za to uśmiechnęło się ono do gospodarzy, którzy drugą bramkę zdobyli w doliczonym czasie gry.
W 92. minucie fatalny błąd popełnił bramkarz gości Fabisiaka, który znalazł się na środku boiska. Zagłębie wykonywało rzut rożny, ale kontra GKS-u była zabójcza. Wspominany golkiper przyjezdnych zagrał piłkę wprost pod nogi Petra Zapalaca, który uderzył za połowy boiska. Futbolówka po strzale czeskiego pomocnika wpadła po koźle do pustej bramki.
PGE GKS Bełchatów - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
Bramki: Vaclav Cverna (25'), Petr Zapalac (90'+2)
Żółte kartki: Lukas Klemenz, Szymon Zgarda
Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków) Widzów: 1510
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze