Alekno: Nie graliśmy dobrze, ale liczy się awans do finału
Zenit Kazań pokonał Asseco Resovię 3:1 w półfinale Ligi Mistrzów. Trener Rosjan Władimir Alekno nie był jednak zadowolony z gry swoich podopiecznych. - Liczy się jednak to, że nie grając dobrej siatkówki, awansowaliśmy do finału - powiedział.
Marcin Lepa: Liczy się zwycięstwo, ale to spotkanie nie zaczęło się najlepiej dla Waszej drużyny...
Władimir Alekno: Nie powiedziałbym, że to była kwestia nerwów. Bardziej chodziło o atmosferę, która panowała w tej hali i może przez to nie potrafiliśmy dobrze wejść w mecz. No i przez to osiem z jedenastu błędów było efektem zagrywki...
Polska chyba staje się szczęśliwa, bo Zenit wygrał z Lotosem, wygrał ze Skrą, no a teraz z Resovią...
Nie wiem, czy to kraj, który przynosi szczęście, ale przecież przyjechaliśmy po zwycięstwo. Liczy się to, że nie grając dobrej siatkówki, awansowaliśmy do finału.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.