Dreszczowiec w Lublinie! Piłkarki ręczne MKS Selgros mistrzyniami Polski

Po sobotnim zwycięstwie 30:23 piłkarki ręczne MKS Selgros Lublin prowadziły w finałowej rywalizacji z Pogonią Baltica Szczecin 2-1, co oznaczało, że do zdobycia dziewiętnastego tytułu mistrzyń Polski lubliniankom brakowało tylko jednego zwycięstwa.

 

Początek pierwszej połowy czwartego meczu finałowego miał wyrównany przebieg, obie drużyny grały nieskutecznie w ataku, a w 5. minucie był remis 2:2. W kolejnych minutach uwidoczniła się przewaga szczecinianek: przyjezdne, grając z nożem na gardle, przystąpiły do tej konfrontacji bardzo skoncentrowane, a znakomitą skutecznością imponowała Moniky Bancilon. Po trafieniu Brazylijki w 10. minucie gospodynie przegrywały 4:7. Lublinianki szybko odrobiły straty, po rzucie Małgorzaty Roli w 16. minucie było 8:8, ale później swój strzelecki popis kontynuowała Moniky Bancilon. Po jej siódmym trafieniu gospodynie przegrywały w 19. minucie 9:11, a Sabina Włodek poprosiła o czas. Zabiegi trenerki Selgrosu niewiele pomogły: po skutecznym ataku ze skrzydła w wykonaniu Patrycji Królikowskiej piłkarki ręczne Pogoni miały trzy punkty przewagi po pierwszej połowie (12:15).

 

Druga część meczu rozpoczęła się od trafienia Hanny Jaszczuk, ale trzy kolejne bramki zdobyły lublinianki, łapiąc kontakt z rywalkami (15:16). Czas na prośbę trenera Adriana Struzika i kolejne trafienie Moniky Bancilon pozwoliły szczypiornistkom Pogoni odzyskać inicjatywę. W kolejnych akcjach przyjezdne powiększyły przewagę do czterech bramek (16:20). Różnica mogła być jeszcze wyższa, ale Ekaterina Dzukiewa popisała się kilkoma kapitalnymi interwencjami, obroniła m.in. rzut karny w wykonaniu Aleksandry Zimny. Cóż z tego, skoro za świetnymi interwencjami bramkarki nie szła w parze skuteczność jej koleżanek w ofensywie i przyjezdne utrzymywały dystans. Dopiero w 49. minucie udało się gospodyniom złapać kontakt z rywalkami (20:21) - po trafieniu Kristiny Repelewskiej, a w 56. minucie, po kontrataku zakończonym przez Karolinę Bijan zdołały wyrównać (24:24).  Po kolejnej kontrze, tym razem zwieńczonej rzutem Joanny Drabik, gospodynie wyszły na prowadzenie 25:24, a przyjezdne otrzymały kolejny cios - czerwoną kartkę zobaczyła Moniky Bancilon. Lublinianki nie wypuściły już zwycięstwa z rąk, choć przyjezdne mogły wyrównać w ostatnich sekundach. Próba rzutu nie powiodła się, piłkę przejęła Alesia Mihdaliova i dobiła rywalki ustalając wynik meczu na 27:25 i całej finałowej konfrontacji na 3-1.

 

Piłkarki ręczne MKS Selgros obroniły tutuł mistrzyń Polski. Drużyna z Lublina triumfowała po raz czwarty z rzędu i 19. w historii. W poprzednim sezonie lublinianki pokonały w finale Vistal Gdynia 3-1. Z brązowym medalem mistrzostw Polski sezon 2015/16 zakończyły szczypiornistki Vistalu Gdynia.

 

 

Czwarty mecz finałowy:

 

MKS Selgros Lublin - Pogoń Baltica Szczecin 27:25 (12:15)

 

Rywalizację play off (do trzech zwycięstw) 3-1 wygrał MKS Selgros.

 

Bramki: dla MKS Selgros - Alesia Mihdaliova 8, Joanna Drabik 4, Marta Gęga 3, Małgorzata Rola 3, Kristina Repelewska 3, Kamila Skrzyniarz 2, Karolina Bijan 2, Jessica Quintino 2; dla Pogoni - Moniky Bancilon 11, Monika Koprowska 2, Patrycja Krlikowska 2, Monika Głowińska 2, Katarzyna Sabała 2, Hanna Jaszczuk 2, Kamila Szczecina 1, Aleksandra Zimny 1, Patrycja Noga 1, Daria Zawistowska 1.

 

Końcowa kolejność PGNiG Superligi piłkarek ręcznych w sezonie 2015/2016:

      1. MKS Selgros Lublin
        2. Pogoń Baltica Szczecin
        3. Vistal Gdynia
        4. Start Elbląg  
        5. Energa AZS Koszalin 
        6. AZS Łączpol AWFiS Gdańsk
        7. Piotrcovia Piotrków Tryb. 
        8. Metraco Zagłębie Lubin
        9. MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz
       10. UKS PCM Kościerzyna
       11. KPR Jelenia Góra
       -----------------------
       12. KPR Ruch Chorzów - spadek do 1. ligi
       

Awans do ekstraklasy wywalczyła drużyna SPR Olkusz, ale z powodów finansowych zrezygnowała z występów w najwyższej klasie rozgrywkowej. W tej sytuacji w przyszłym sezonie wystąpi w niej prawdopodobnie zespół KPR Kobierzyce, który zajął drugie miejsce w tabeli końcowej 1. ligi.

 

Przejdź na Polsatsport.pl