Od 2:0 do 2:3. Porażka Polaków na zakończenie Memoriału Wagnera
Rywalizację w XIV Memoriale Huberta Jerzego Wagnera zakończyła konfrontacja Polski i Serbii. Biało-czerwoni, choć prowadzili 2:0, przegrali całe spotkanie 2:3 i zajęli ostatecznie trzecie miejsce w turnieju. Imprezę rozegraną w Tauron Arenie Kraków wygrała reprezentacja Bułgarii.
Start w Memoriale Wagnera był dla podopiecznych Stephane Antigi próbą generalną przed startem w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich, który rozpocznie się 28 maja w Tokio. Trudno więc już w tym momencie oczekiwać po polskich siatkarzach optymalnej formy. Na przestrzeni całego turnieju forma biało-czerwonych falowała. Na inaugurację przegrali z Bułgarią 2:3 (21:25, 25:21, 21:25, 26:24, 12:15), w drugim meczu, po słabym początku, zdołali pokonać Belgię 3:1 (20:25, 25:16, 25:20, 25:22).
Podobnie było w meczu z Serbią: dwa pierwsze sety to z pewnością okres najlepszej gry biało-czerwonych na tej imprezie, w trzecim gra podopiecznych Stephane Antigi kompletnie się załamała, w efekcie Polacy przegrali całe spotkanie po tie-breaku.
Bohaterem pierwszej odsłony był bez wątpienia Mateusz Bieniek, to jego zagrywki kompletnie rozbiły rywali. Środkowy reprezentacji Polski pojawił się w polu zagrywki przy stanie 18:17 i serwował do końca seta, w decydujących akcjach posyłając trzy asy.
Obok dobrej zagrywki Polacy grali skutecznie blokiem, nie mieli również większych kłopotów z przyjęciem. Serbowie z kolei, w dwóch pierwszych partiach popełniali dużo błędów, nie mogli wstrzelić się zagrywką. Druga odsłona miała podobny przebieg: po wyrównanej walce biało-czerwoni wywalczyli w końcówce decydujące punkty i wygrali 25:22.
W trzecim secie gra biało-czerwonych wyraźnie się załamała, coraz lepiej dla odmiany prezentowali się rywale, którzy odskoczyli w środkowej części seta (11:16) i pewnie wygrali całą partię. Czwarta partia to kontynuacja słabej postawy: szarpana gra, mnożące się błędy, zepsute zagrywki były wodą na młyn dla rywali, którzy doprowadzili do tie-breaka. W piątym secie Polacy nie byli w stanie odwrócić losów rywalizacji, zmęczenie dawało się we znaki, szczególnie w końcówce, w której rywale przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Reprezentacja Serbii zwycięża!#POL 🇵🇱 🆚 #SRB 🇷🇸 2⃣:3⃣ (25:17, 25:22, 18:25, 19:25, 11:15) #MemorialWagnera2016 pic.twitter.com/nSUsV7yFeI
— Memoriał H.J.Wagnera (@memorialwagnera) 19 maja 2016
Polska - Serbia 2:3 (25:17, 25:22, 18:25, 19:25, 11:15)
Polska: Bartosz Kurek, Karol Kłos, Grzegorz Łomacz, Michał Kubiak, Rafał Buszek, Mateusz Bieniek i Paweł Zatorski (libero) oraz Fabian Drzyzga, Dawid Konarski, Marcin Możdżonek.
Serbia: Uros Kovacevic, Marko Ivovic, Aleksa Brdjovic, Drazen Luburic, Marko Podrascanin, Srecko Lisinac i Neven Majstorovic (libero) oraz Nikola Jovovic, Nemanja Jakovljevic.
Klasyfikacja końcowa #MemorialWagnera2016 pic.twitter.com/fMiTLGs0Fp
— Memoriał H.J.Wagnera (@memorialwagnera) 19 maja 2016
XIV Memoriał Huberta Jerzego Wagnera wygrali siatkarze Bułgarii, którzy zwyciężyli w trzech spotkaniach. To ich pierwszy triumf w historii imprezy. Drugie miejsce przypadło Serbii, a Polacy po porażce z Bułgarią (2:3) i Serbią (2:3) oraz zwycięstwie nad Belgią (3:1) zajęli trzecią lokatę.
Przejdź na Polsatsport.pl