Rozwój Katowice spadł do drugiej ligi. Pech GKS Bełchatów

Tylko rok pograli na zapleczu Ekstraklasy piłkarze Rozwoju Katowice. Podopieczni Mirosława Smyły wysoko przegrali na wyjeździe z Miedzią Legnica 0:4 i na dwie kolejki przed końcem sezonu są już bez szans na utrzymanie. Coraz mocniej w strefie spadkowej grzęźniePGE GKS Bełchatów. "Brunatni" mimo prowadzenia ulegli Olimpii Grudziądz 1:2. Duży krok do pozostania w 1 lidze zrobili piłkarze MKS-u Kluczbork, którzy pokonali u siebie Stomil Olsztyn 3:0 i opuścili strefę barażową.
Pomimo zapowiedzi szkoleniowca Rozwoju Katowice, że w meczu z Miedzią Legnica jego podopieczni będą walczyć do upadłego, katowiczanie przegrali dość gładko. Pierwszy cios spadł na nich w 23. minucie, kiedy gola bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył Fin Petteri Forsell. "Miedzianka" na dobre rozstrzelała się po przerwie. Kolejne bramki zdobywali Tomasz Mizierski, Danmian Rasak, a strzelanie zakończył Forsell. Miedź wygrała czwarty mecz z rzędu, a Rozwój, który w ostatnich ośmiu spotkaniach zdobył tylko trzy punkty, żegna się 1 ligą.
Pomimo dopingu blisko czterech tysięcy kibiców oraz prowadzenia przez większą część meczu, GKS Bełchatów przegrał kolejny mecz. Pierwsza połowa nie zapowiadała porażki zespołu Rafała Ulatowskiego. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 18. minucie i stworzyli sobie kilka okazji do podwyższenia wyniku. W 70. minucie do głosu doszli goście. Blisko własnego pola karnego indywidualny błąd popełnił Lukas Kuban, któremu w łatwy sposób piłkę odebrał Damian Ciechanowski. Zawodnik Olimpii popędził na bramkę Macieja Krakowiaka i wyrównał. Gwóźdź do trumny GKS-u wbił w 76. minucie Marcin Smoliński.
Piłkarze MKS-u Kluczbork nie zwiedli i wygrali szalenie ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie. Kluczborczanie ruszyli do ataku od pierwszych minut spychając gości do głębokiej defensywy. W 20. minucie Maciej Kowalczyk wpadł z lewej strony w pole karne i był faulowany przez obrońcę Stomilu. Z jedenastu metrów nie pomylił się Rafał Niziołek. Na 2:0 w ostatniej minucie pierwszej części gry podwyższył Kamil Nitkiewicz, który zdecydował się na bezpośredni strzał zza pola karnego. W 66. minucie wynik ustalił Niziołek, który wykończył kontratak całego zespołu.
Arkę Gdynia oraz MKS Kluczbork czekają jeszcze mecze z Dolcanem Ząbki, który wycofał się z rozgrywek. Do kont tych drużyn zostaną doliczone po trzy punkty.
Wyniki sobotnich meczów 1 ligi:
Miedź Legnica - Rozwój Katowice 4:0 (1:0)
Bramki: Forsell 23, Midzierski 65, Rasak 65, Rorsell 86
GKS Katowice - Chrobry Głogów 0:0
PGE GKS Bełchatów - Olimpia Grudziądz 1:2 (1:0)
Bramki: Papikjan 19 - Ciechanowski 70, Banasiak 76
Pogoń Siedlce - Drutex-Bytovia Bytów 0:0
MKS Kluczbork - Stomil Olsztyn 3:0 (2:0)
Bramki: Niziołek 20, Nitkiewicz 45, Niziołek 66
Wigry Suwałki - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (0:0)
Bramki: Adamek 53, 56
Zagłębie Sosnowiec - Dolcan Ząbki 3:0 (walkower)
