Tillie: Nie poradziliśmy sobie z Drzyzgą i Konarskim
"W trzeciem secie wszystko się zmieniło, gdy na parkiecie w polskim zespole pojawili się Fabian Drzyzga i Dawid Konarski. Nie potrafiliśmy sobie z nimi poradzić. Ostatnie pięć minut tego seta zadecydowały o końcowym wyniku" - powiedział po porażce w meczu z Polską selekcjoner Francuzów Laurent Tillie.
Po meczu Polska - Francja (3:2) w turnieju kwalifikacyjnym siatkarzy do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro powiedzieli:
Stephane Antiga (trener reprezentacji Polski): "To było piękne zwycięstwo. Francja prowadziła już 2:0, ale my się nie poddaliśmy. To jedna z naszych głównych cech. Jestem szczęśliwy, bo sprawdzili się w tym meczu rezerwowi. To oni weszli na parkiet i zmienili obraz tego meczu".
Michał Kubiak (kapitan reprezentacji Polski): "Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się wygrać. Drugi set był fatalny w naszym wykonaniu. Nowi zawodnicy weszli na boisko i to oni poprowadzili nas do triumfu. To bardzo ważne zwycięstwo".
Grzegorz Łomacz (rozgrywający reprezentacji Polski): "Pokazaliśmy naszą siłę i charakter. Tym bardziej, że graliśmy z bardzo wymagającym rywalem. To pokazuje jak bardzo jesteśmy drużyną".
Laurent Tillie (trener reprezentacji Francji): "Od samego początku byliśmy skoncentrowani i w pierwszych setach imponowaliśmy atakiem. W trzeciem secie wszystko się zmieniło, gdy na parkiecie w polskim zespole pojawili się Fabian Drzyzga i Dawid Konarski. Nie potrafiliśmy sobie z nimi poradzić. Ostatnie pięć minut trzeciego seta zadecydowały o końcowym wyniku. Polska to bardzo silny zespół, który gra bardzo ładną siatkówkę. Teraz jednak musimy się skupić na kolejnych meczach".
Benjamin Toniutti (kapitan reprezentacji Francji): "Pierwsze dwa sety były w naszym wykonaniu bardzo dobre. Bardzo przykre jest to, co stało się później. Mieliśmy szansę, by wygrać ten mecz. Ale to Polacy odcięli się od tego, co było i zmienili całkowicie swoje podejście".
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze