Konarski punktuje po... główce Kubiaka! (WIDEO)
Punkt, w którym było więcej szczęścia niż rozsądku! Dawid Konarski został zablokowany, zaś piłka po odbiciu od rąk reprezentantów Chin trafiła w... głowę Michała Kubiaka, dzięki czemu biało-czerwoni mieli okazję powtórzyć akcję. Tym razem atak Konarskiego był już skuteczny!
Spotkanie z reprezentacją Chin była prawdziwą podróżą z piekła do siatkarskiego nieba. Reprezentanci Polski rozegrali w Tokio kolejny thriller i mimo dwóch przegranych setów na otwarcie z Chińczykami potrafili odwrócić losy spotkania i utrzymać status niepokonanych. Dzięki kolejnemu zwycięstwu biało-czerwoni mają szansę zapewnić sobie awans olimpijski już w spotkaniu z Wenezuelą.
Przypomnijmy jednak fragment drugiego seta, w którym w rolę nietypowego "rozgrywającego" wcielił się Michał Kubiak. Przyjmujący reprezentancji Polski uratował zablokowaną przez rywali piłkę odbiciem... głową, co pozwaliło Dawidowi Konarskiemu powtórzyć akcję i zdobyć punkt z niewygodnej pozycji. Kubiak po prostu znalazł się we właściwym miejscu o właściwym czasie, a tego właśnie oczekujemy od naszego kapitana!
