World Grand Prix: Polska przegrywa po tie-breaku z Portoryko w ostatnim meczu turnieju
Ostatni mecz zielonogórskiego World Grand Prix Polska przegrała z Portoryko 2:3 (25:18, 23:25, 25:15, 13:15).
Jeszcze przed meczem Polki wypowiadały się o rywalkach z respektem. Nic dziwnego, bo Portorykanki do niedzielnego wieczoru przegrały tylko jednego seta.
Tymczasem zawodniczki Jacka Nawrockiego już w pierwszym secie pokazały, że nie boją się rywalek. Zagrały z charakterem, energią i to przyniosło skutek w postaci siedmiopunktowej przewagi na koniec i prowadzenia 1:0.
Drugi to z kolei duże rozczarowanie. Polki jakby poczuły się za pewnie, zaczęły popełniać błędy i oddawać punkty Portorykankom. Te wykorzystały potknięcia przeciwniczek i doprowadziły do remisu.
Kolejny to znów świetna, wręcz podręcznikowa gra reprezentacji Polski. Dobrze funkcjonował blok, atak, przyjęcie. Wydawało się, że w czwartym secie biało-czerwone zakończą całe spotkanie, momentami miały przewagę pięciu punktów, ale to jednak Portorykanki doprowadziły do tie-breaka. W nim zagrały lepiej i ostatecznie to one wygrały to spotkanie 3:2 i cały turniej w Zielonej Górze.
Polska - Portoryko 2:3 (25:18, 23:25, 25:15, 13:15)
Polska: Agnieszka Kąkolewska, Kamila Ganszczyk, Anna Grejman, Berenika Tomsia, Joanna Wołosz, Martyna Grajber - Agata Durajczyk (libero) - Zuzanna Efimienko, Tamara Kaliszuk, Magdalena Hawryła, Malwina Smarzek, Emilia Mucha, Marlena Pleśnierowicz, Agata Sawicka (libero)
Portoryko: Vilmarie Mojica, Yarimar Rosa, Stephanie Enright, Karina Ocasio, Alexandra Oquendo, Lynda Morales - Shara Venegas (libero) - Aurea Cruz, Diana Reyes, Shirley Ferrer, Natalia Valentin, Daly Santana, Paulina Prieto-Cerame (libero)
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze