Mama, siostra i partnerka Małachowskiego: Dla nas zawsze jest najlepszy!
Najbliższa rodzina mocno przeżywała występ Piotra Małachowskiego w olimpijskim konkursie rzutu dyskiem. Polak wywalczył srebrny medal, ale jak zapewniła jego siostra: "Jestem z niego dumna! Dla nas, bez względu na to, które zajmie miejsce i tak zawsze będzie najlepszy"
Piotr Małachowski został wicemistrzem olimpijskim w rzucie dyskiem, uzyskał wynik 67,55 m. Polaka w ostatniej kolejce wyprzedził Niemiec Christoph Harting, który uzyskał najlepszy w tym roku wynikiem na świecie - 68,37. Trzecie miejsce zajął kolejny reprezentant Niemiec Daniel Jasinski z wynikiem 67,05. Dyskobol zdobył czwarty medal dla Polski na igrzyskach w Rio de Janeiro.
Występ Małachowskiego mocno przeżywała jego najbliższa rodzina:
"Jest rozczarowanie, bo myślałam, że będzie ten złoty medal" - przyznała mama wicemistrza olimpijskiego.
"Liczyliśmy na złoto, bo to jest Piotrka największe marzenie i być może były to jego ostatnie igrzyska olimpijskie" - dodała jego partnerka.
"Jestem z niego dumna! Dla nas, bez względu na to, które zajmie miejsce i tak zawsze będzie najlepszy. Być może będzie to dla niego motywacja, żeby jeszcze raz jechać na igrzyska, bo ten złoty medal mu się należy" - przyznała siostra reprezentanta Polski.
Rozmowa z rodziną Piotra Małachowskiego w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze