Marian Kmita w Radiu Polsatsport.pl: W sporcie trudno o logikę. Przypadek Fajdka to potwierdza!

Prowadzący audycję Radia Polsatsport.pl Przemysław Iwańczyk wywołał dyskusję dotyczącą rozczarowujących występów polskich sportowców na igrzyskach w Rio. - Środa była czarnym dniem dla polskich sportowców w Rio. Czarna seria rozpoczęła się od występu Pawła Fajdka, który w niewytłumaczalny sposób nie awansował do finału rzutu młotem. Czarę goryczy przelała porażka reprezentacji siatkarzy w starciu z ekipą USA. Honor biało-czerwonych w świetnym stylu obronili na szczęście szczypiorniści, którzy niespodziewanie pokonali Chorwatów i są w medalowej czwórce - nawiązał dziennikarz Polsatu Sport.

Dyrektor ds. Sportu Telewizji Polsat Marian Kmita na pytanie redaktora Iwańczyka, czy jest jakiś sposób, aby znaleźć logikę w tych rezultatach odparł: - W sporcie generalnie trudno jest znaleźć logikę. Poczekałbym z krzyżowaniem Pawła Fajdka, bo przed nim jeszcze wiele lat kariery. Przykro było patrzeć na porażkę w takim stylu naszego pewniaka do medalu. Składając do kupy problemy naszego sportowca w Londynie oraz w Rio istnieje poważny kłopot. Należy poważnie zastanowić się nad jego koncentracją, która już dwukrotnie zawiodła. Pawła zżarła trema, bo po "koncercie" Anity Włodarczyk ciążyła na nim ogromna presja - zaznaczył dyrektor Kmita.

Przemysław Iwańczyk stwierdził, że całe środowisko oraz kibice jeszcze przed wylotem do Rio przyznali złote medale właśnie Anicie Włodarczyk, Pawłowi Fajdkowi oraz Piotrowi Małachowskiemu. - Od Atlanty nie jesteśmy w stanie złamać bariery dziesięciu medali. Od lat utrzymujemy się na równym, ale nie satysfakcjonującym poziomie. Na barkach każdego mistrza świata spoczywają ogromne oczekiwania ze strony kibiców oraz mediów. Zawodowy sport ma to do siebie, że często jesteśmy świadkami niespodzianek. Niestety w przypadku naszych siatkarzy oraz Pawła Fajdka przyszło rozczarowanie - konstatował szef ds. Sportu w Telewizji Polsat, Marian Kmita.

Cała dyskusja dotycząca porażki Pawła Fajdka oraz reprezentacji polskich siatkarzy w załączonym materiale.