Polska - Belgia: Transmisja w Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport News

Przegrali trzy ostatnie mecze i podobno są w psychicznym i fizycznym dołku. Podobno mają dziurawą obronę i wielki kłopot z silnym skrzydłowym. Ale podobną też nie ma się czym przejmować, bo będą gotowi na eliminacji. Dziś przedostatni sprawdzian naszych koszykarzy przed kwalifikacjami do Eurobasketu. W półfinale turnieju we Włocławku zmierzą się z Belgią.
Z towarzyskim spotkań trudno wyciągać daleko idące wnioski. Zwłaszcza, gdy są to sprawdziany drużyny Mike’a Taylora. Amerykański trener polskiej drużyny nawet z najsilniejszymi rywalami często eksperymentuje. Patrząc na szeroką rotację, zmiany w składzie, tak właśnie było podczas turnieju w Ulm.
- Wiemy jak Taylor podchodzi do meczów towarzyskich, to w 100% sprawdzian różnych rozwiązań, wynik ma drugorzędne znaczenie - tłumaczył Grzegorz Bachański, prezes związku koszykówki.
Ale nawet patrząc z tej perspektywy porażki z Rosją, Finlandią i Niemcami, a zwłaszcza ich styl i rozmiar, mogą budzić niepokój. Nie jest od niego wolny nawet prezes Bachański. - Martwi trochę zbyt duża liczba straconych punktów. W obronie stanowiliśmy w pewnych momentach sito - ocenił.
- Jest duży problem na pozycji numer cztery. Zawodnicy przeciwników wyglądali na tle naszych jak gwiazdy NBA, czy to w obronie czy w ataku – dodał Adam Romański, komentator Polsatu Sport.
Co się więc stało? Romański, powołując się na źródła z otoczenia kadry, mówi, że kadrowicze wpadli w dołek psychiczny i fizyczny. - Oni może trochę są zmęczeni przebywaniem ze sobą, troszeczkę za dużo grania było ostatnio. Mecze przestały być świętem, może to miało znaczenie? - powiedział.
Mniej gry jednak nie będzie. Dziś i jutro mecze turnieju we Włocławku. A już za tydzień, także w tym mieście początek eliminacji – mecz z Portugalią. Ale być może właśnie miejsce przywróci energię reprezentantom.
- Włocławek to miasto koszykówki, kibice mogą dać nowy impuls – zauważył Romański.
Poza tym im bliżej eliminacji tym mniej ciężkich treningów. Z dnia na dzień powinna więc wracać świeżość. Do tego dzisiejszy rywal Belgia jest co prawda wymagający, ale jednak z niższej półki niż Rosja i Niemcy. - Ja się spodziewam zwycięstw naszej reprezentacji z takimi rywalami. To nie jest czas, w którym powinniśmy się martwić o Szwecję, Belgię czy Gruzję – dodał Romański.
W drugim półfinale zmierza się Szwecja z Gruzją. Finał w czwartek.
Transmisja meczu Polska - Belgia w Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport News. Początek o 19.50
Przejdź na Polsatsport.pl