Magdziak-Lopes: Piątkowska kapitalnie łączy ciosy
Ewa dobrze wydłuża kombinacje ciosów. Będę musiała uważać, by nie znaleźć się w ich polu rażenia. Zauważyłam też, że dość często zmienia styl. Ale to także mój atut - mówi przed walką z Ewą Piątkowską na Polsat Boxing Night Aleksandra Magdziak-Lopes. Panie stoczą bój o wakujący pas WBC w kategorii super półśredniej.
Artur Łukaszewski: Jakie to ma dla ciebie znaczenie, że walczysz w Polsce i do tego z Polką?
Aleksandra Magdziak-Lopes: Bardzo duże. To od zawsze było moje marzenie - wrócić do Polski i walczyć z Polką. Dlatego bardzo się cieszę.
Tytuł zacny, to już nie są żarty. Jesteś w stanie zdobyć ten pas, wiedząc, że naprzeciwko stoi Ewa Piątkowska?
Tak, jestem o tym przekonana. Mam dwukrotnie większe doświadczenie niż Ewa. Traktują ją jednak bardzo poważnie. To jest dobra zawodniczka, ma przewagę wzrostu, ale liczę na swoje doświadczenie i inteligencję ringową. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli.
Jakich atutów Piątkowskiej najbardziej się obawiasz?
Myślę, że Ewa dobrze wydłuża kombinacje ciosów. Będę musiała uważać, by nie znaleźć się w ich polu rażenia. Zauważyłam też, że dość często zmienia styl. Ale to także mój atut.
Całą rozmowę z Ewą Piątkowską obejrzysz w załączonym materiale wideo.