Drozd: Zwycięstwo Usyka nie jest zaskoczeniem
Oleksandr Usyk (10-0, 9 KO) jest zdecydowanie lepiej wyszkolony technicznie i po prostu nie dal rywalowi szans – stwierdził Grigorij Drozd (40-1, 28 KO). W sobotę Krzysztof Głowacki (26-1, 16 KO) przegrał z Usykiem i stracił pas WBO wagi junior ciężkiej.
Walkę z bliska oglądali w Gdańsku m.in. Witalij Kliczko, Dariusz Michalczewski, czy Wasyl Łomaczenko. Przed telewizorami zasiadły gwiazdy boksu z całego świata. Wśród nich znalazł się Rosjanin Grigorij Drozd.
Może i Usyk nie jest silniejszy od Głowackiego, ale wiadome było, że jest zdecydowanie lepiej wyszkolony technicznie. Lepiej poruszał się w ringu i po prostu nie dał rywalowi szans. Dla mnie ten wynik nie jest zaskoczeniem – ocenia Drozd.
Rosjanin dwa lata temu zabrał pas mistrza WBC wagi junior ciężkiej Krzysztofowi Włodarczykowi. Później tytuł bronił tylko raz, bez problemu pokonując przez techniczny nokaut Łukasza Janika. Drozd zmagał się z wieloma kontuzjami, przez co nie mógł przystąpić do obowiązkowej obrony z Ilungą Makabu i federacja zmuszona była w marcu odebrać mu pas. 30-latek niedługo ma wrócić na ring i nie ukrywa, że starciem z Usykiem byłby zainteresowany.
Kibice i eksperci do dawna mówią o takim pojedynku. Nikt jednak nie prowadzi jeszcze żadnych oficjalnych rozmów. Jedno jest pewne - to byłoby z pewnością niezwykle ciekawe i emocjonujące starcie – podsumowuje „Pretty Boy”.