1 liga: GKS Katowice pokonał rewelację ostatnich tygodni
GKS Katowice pokonał u siebie Pogoń Siedlce 1:0, dzięki czemu wskoczył na pozycję wicelidera. Bohaterem meczu został 18-letni Paweł Mandrysz. Młody pomocnik jako jedyny wpisał się na listę strzelców, zdobywając swoją pierwszą bramkę w barwach katowickiego klubu.
Siedlczanie w ostatnich tygodniach prezentowali rewelacyjną formę, wygrywając cztery z pięciu meczów. Co za tym idzie, w Katowicach nikt ich nie lekceważył. - Ten zespół w ostatnich meczach pokazał się z dobrej strony. Nie można go lekceważyć. Do niedzielnego meczu podejdziemy na pełnym skupieniu. Czas wyjść na boisko i zrobić wszystko, a nawet więcej, żeby zdobyć te trzy upragnione punkty - mówił przed meczem Paweł Mandrysz.
Okazja, by pokonać rewelację ostatnich tygodni, była wyborna. Trener siedlczan Dariusz Banasik nie mógł bowiem skorzystać z Michała Bajdura, Konrada Wrzesińskiego, Albana Sulejmaniego, Luki Stefanaca i Marcina Burkhardta.
O ile jeszcze w pierwszej połowie goście sprawiali lepsze wrażenie, to jednak w drugiej połowie groźniejsze akcje tworzyli gospodarze. W 55. minucie wynik otworzył Mandrysz, finalizując kontratak. Mikołaj Lebedyński stanął oko w oko z Rafałem Misztalem, jednak nie zdecydował się na strzał. Zamiast tego odegrał do nastolatka, który nie miał problemów z posłaniem piłki do pustej bramki.
GKS Katowice - Pogoń Siedlce 1:0 (0:0)
Bramka: Mandrysz 55
GKS: Mateusz Abramowicz - Alan Czerwiński, Mateusz Kamiński, Damian Garbacik, Dawid Abramowicz - Tomasz Foszmańczyk (78. Oliver Práznovský), Bartłomiej Kalinkowski, Łukasz Zejdler (88. Sławomir Duda), Grzegorz Goncerz, Paweł Mandrysz (70. Andreja Prokić) - Mikołaj Lebedyński
Pogoń: Rafał Misztal - Tomasz Lewandowski, Arkadiusz Jędrych, Mateusz Żytko, Daniel Chyła - Cezary Demianiuk, Daniel Dybiec (80. Damian Świerblewski), Rafał Makowski (85. Marcin Paczkowski), Grzegorz Tomasiewicz, Piotr Krawczyk (72. Piotr Kurbiel) - Daniel Gołębiewski
Żółte kartki: Kamiński, Garbacik - Chyła
Przejdź na Polsatsport.pl