Fury znów w formie!
Tyson Fury (25-0, 18 KO) nie pozwoli na to, aby kibice choć na chwilę o nim zapomnieli. Kontrowersyjny Brytyjczyk zamieścił w internecie filmik, na którym razem z żoną świetnie się bawią. Czyżby Fury wracał do dobrej kondycji psychicznej?
Choć Fury nigdy nie stronił od kontrowersyjnych zachowań, to ostatnio przechodzi już samego siebie. W ciągu minionego roku dwukrotnie rezygnował z rewanżowego starcia z Władimirem Kliczką. Następnie w jego organizmie wykryto kokainę, po czym były już mistrz świata przyznał, że pije alkohol i zażywa narkotyki ponieważ ma... depresję! Po całym tym zamieszaniu Fury zakończył karierę, ale oczywiście tylko po to, aby po kilku godzinach ogłosić, że to był tylko żart.
Hahahaha u think you will get rid of the GYPSYKING that easy!!! I'm here to stay. #TheGreatest just shows u what the Medea are like. Tut tut
— GYPSYKING, (@Tyson_Fury) 3 października 2016
Mimo wszystko Fury, ze względu na słabą kondycję psychiczną, nie był w stanie przystąpić do rewanżu z Kliczką i zdecydował się zwakować pasy WBO i WBA wagi ciężkiej. Wygląda jednak na to, że z Brytyjczykiem nie jest wcale aż tak źle. Na zamieszczonym na Twitterze filmiku pięściarz świetnie się bawi, razem ze swoją żoną Paris.
LOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!
— Strictly Boxing Fans (@BoxingBritain1) 20 października 2016
TYSON FURY JUST POSTED THIS FOR THE HATERS & DELETED IT STRAIGHT AWAY!!! "BECAUSE I GOT HIGH!!!"
😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂 pic.twitter.com/ON3NJguiUM
Fury już raz pokazał, że ma talent wokalny. Wówczas również śpiewał dla swojej małżonki i trzeba przyznać, że ten występ poruszył serca kibiców. Zobacz, jak Fury zaśpiewał dla żony "I Don't Want To Miss A Thing"!
Przejdź na Polsatsport.pl