Kowalkiewicz przed walką z Jędrzejczyk: Zobaczycie nową mnie!

W nocy z soboty na niedzielę Joanna Jędrzejczyk (12-0, 4 KO, 1 SUB) zmierzy się na historycznej gali UFC 205 w Nowym Jorku z Karoliną Kowalkiewicz (10-0, 1 KO, 2 SUB). - Zobaczycie nową mnie! Mam przygotowanych kilka ciekawych rzeczy - powiedziała ta druga.
Mateusz Borek: Jak New York, New York?
Karolina Kowalkiewicz: Rewelacyjnie! W tym mieście można się zakochać.
Rozumiem, że masz trochę czasu, by nie myśleć tylko o walce, ale także zwiedzać miasto.
Specjalnie przyjechaliśmy trochę wcześniej, bym miała czas się zaaklimatyzować. Tak naprawdę obowiązki związane z galą zaczynają się od środy, więc mam czas, by przejść się po mieście, pozwiedzać.
Spotkałaś przypadkowo Panią Joannę?
Nie (śmiech). Jeszcze nie.
Nie ma co ukrywać - zdecydowaną faworytką jest mistrzyni Joanna Jędrzejczyk. Jak widzisz tę walkę? Czy wszystko zostało zrealizowane podczas obozu przygotowawczego?
Jestem bardzo zadowolona! Miałam super przygotowania - nie pamiętam, kiedy ten okres minął mi tak przyjemnie i szybko. Nie miałam nawet małych kontuzji, więc czuję się rewelacyjnie pod względem siłowym, kondycyjnym i mentalnym.
Przygotowałaś coś ekstra?
Oczywiście, ale nic wam nie powiem, zobaczycie w sobotę!
Powiedziałaś, że zamierzasz bić się z Joanną w stójce. Mike Brown, trener Joanny, powiedział o tobie wiele ciepłych słów, ale dodał też, że twoja stójka jest dziurawa, a Joanna jest zawodniczką dwie-trzy klasy lepszą...
Ma prawo do takiego zdania. Wyciąga takie wnioski tylko na podstawie moich walk i może tak to wygląda, ale ja nie siedzę na kanapie, tylko naprawiam błędy i szybko się uczę. Mamy kilka ciekawych rzeczy przygotowanych na tę walkę.
Czyli zobaczymy coś ciekawego?
Zobaczycie zupełnie nową Karolinę!
Całą rozmowę zobacz w załączonym materiale wideo.
