Matuszek: Problem, co zrobić z kogutem, zostawię żonie
Zgodnie z klubową tradycją Szymon Matuszek dostał koguta, czyli nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu. - Myślę, że problem, co zrobić z kogutem, zostawię żonie. Ona zna się na gotowaniu - żartował tuż po wygranym spotkaniu z Wisłą Puławy pomocnik zabrzan.
W niedzielnym meczu Matuszek otworzył wynik spotkania. Było to drugie starcie z rzędu z golem dla zawodnika z przeszłością w Realu Madryt. - Cieszę się ze zdobytej bramki. Jestem zadowolony, że pomogłem drużynie zgarnąć komplet punktów - mówił zawodnik gospodarzy.
Wygrana 4:0 jest najwyższym triumfem zabrzan w obecnym sezonie. - Czekaliśmy na takie okazałe zwycięstwo od początku rozgrywek. Wychodziło nam dziś praktycznie wszystko i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni - zakończył 27-latek.
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Manchester City - Real Madryt 4:3. Skrót meczu