Nieoczekiwane zakończenie meczu! Fatalny błąd Kąkolewskiej
Spotkanie 6. kolejki Orlen Ligi pomiędzy Impelem Wrocław i Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza miało niezwykle zacięty i emocjonujący przebieg. O wyniku meczu zadecydował tie-break, a ostatnia akcja miała nieoczekiwane zakończenie.
Piąty set rozpoczął się po myśli drużyny Tauronu MKS. Gospodynie przegrywały przy zmianie stron 2:8, mimo to nie rezygnowały z walki i zdołały zmniejszyć straty do trzech oczek (6:9, 8:11). Gdy dąbrowianki znów odskoczyły i po skutecznym ataku Tamary Kaliszuk wywalczyły piłkę meczową przy stanie 9:14, wydawało się, że jest już po meczu. Wrocławianki znów rzuciły się do odrabiania strat i zmniejszyły dystans do dwóch oczek (12:14). Gdy kibice w Hali Orbita oczekiwali emocjonującej końcówki, Agnieszka Kąkolewska popełniła nieoczekiwany błąd.
Środkowa Impelu Wrocław rozgrywała dobre spotkanie, zdobyła dla swej drużyny 14 punktów (9 atak + 4 blok + 1 zagrywka), w kluczowym momencie minimalnie nadepnęła na linię końcową podczas zagrywki. Ten banalny błąd zatrzymał pogoń gospodyń i zakończył to spotkanie. Impel Wrocław przegrał z Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza 2:3 (23:25, 25:21, 24:26, 25:18, 12:15).
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze