Mamed Khalidov (32-4-2, 12 KO, 17 SUB) wraca do MMA. Polak czeczeńskiego pochodzenia zawalczy na marcowej gali ACB w Manchesterze. Rywalem 36-latka będzie Luke Barnatt (11-3, 5 KO, 4 SUB). To jego pierwsza od ponad sześciu lat walka poza organizacją KSW.
Ostatnio Khalidova widzieliśmy w oktagonie w maju 2016 roku. Wtedy pokonał przez decyzję sędziowską Aziza Karaoglu (9-7, 8 KO, 1 SUB) w walce o mistrzowski pas wagi średniej największej organizacji mieszanych sztuk walki w Polsce. Po starciu Polak był krytykowany i zapowiedział roczną przerwę od MMA. Wcześniej mistrzostwo zdobył w pojedynku z Michałem Materlą (24-5, 6 KO, 12 SUB), które trwało zaledwie 31 sekund. Ogólnie 36-latek jest niepokonany już od trzynastu starć.
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika ♦️Mairbek Khasiev♦️ (@mairbek_khasiev) 25 Lis, 2016 o 5:03 PST
W Manchesterze Khalidov stoczy pojedynek z mierzącym prawie dwa metry Anglikiem Barnattem, który w przeszłości walczył m.in. w UFC. W największej organizacji na świecie nie zabłysnął, przegrał ostatnie trzy walki i musiał się z nią pożegnać. Ostatnio występował w brytyjskiej BCMMA oraz włoskiej Venator.
Skrót walki Mameda Khalidova z Michałem Materlą w załączonym materiale wideo.