PlusLiga: PGE Skra ograła GKS

Siatkówka

W spotkaniu 10. kolejki PlusLigi siatkarze PGE Skry Bełchatów pokonali GKS Katowice 3:0. Dobra i konsekwentna gra gospodarzy wystarczyła do zdecydowanego zwycięstwa nad beniaminkiem.

Gospodarze byli faworytami tego starcia, choć podopieczni Piotra Gruszki sprawili już w tym sezonie sensację, pokonując 3:2 na wyjeździe Asseco Resovię. W poprzednim spotkaniu bełchatowianie ograli Cerrad Czarnych Radom 3:0, a mecz 9. kolejki rozegrali awansem, przegrywając na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem. Katowiczanie, po sukcesie w Rzeszowie, ograli we własnej hali Espadon Szczecin 3:1.

                             

W pierwszej odsłonie bełchatowianie szybko wypracowali sobie przewagę (9:6), którą powiększali w środkowej części seta. Dobre przyjęcie, konsekwentna gra w ataku i mocna zagrywka pozwoliły zdominować ekipę beniaminka. Po asie serwisowym Nikołaja Penczewa różnica wzrosła do pięciu oczek (13:8). Katowiczanie ruszyli do odrabiania strat, wygrali trzy akcje z rzędu (17:14), ale w końcówce nie byli w stanie nawiązać walki z dobrze dysponowanymi rywalami. Artur Szalpuk atakiem po prostej wywalczył piłkę setową (24:18), a seta zakończył skuteczny atak Penczewa.

 

Druga partia rozpoczęła się od przewagi GKS (1:3 - po asie serwisowym Karola Butryna), ale siatkarze Skry szybko opanowali sytuację. Po asie serwisowym Bartosza Kurka odrobili straty (3:3), a w kolejnych akcjach zaczęli wypracowywać sobie przewagę. Skuteczna gra w ataku, szczelny blok i kolejne piekielnie trudne zagrywki (Srećko Lisinac - 13:9, Kurek - 15:9). W końcówce gospodarze mieli już zdecydowaną przewagę (17:11, 20:14) i bez kłopotów wygrali tę partię.

                                                               

Set numer trzy miał najbardziej wyrównany przebieg. Podopieczni Piotra Gruszki nie mieli już nic do stracenia, zagrali z większą determinacją i bardzo długo, do stanu 20:20 toczyli zaciętą walkę z gospodarzami. Decydujące punkty padły jednak łupem bełchatowian. Kurek popisał się  kapitalnym atakiem z wysokiej piłki (23:21), a dzieła dopełnił Lisinac, który atakiem ze środka wywalczył piłkę meczową, i zakończył spotkanie wygrywając walkę na siatce z Tomaszem Kalembką. MVP: Kacper Piechocki.

 

Kibice GKS nie będą miło wspominać wyprawy swych pupili do Bełchatowa, ale być może w sobotę nastroje poprawią im piłkarze. Transmisja meczu 1 ligi piłki nożnej: GKS Katowice - Chrobry Głogów w Polsacie Sport - 26 listopada od godziny 17.30.

 

 

PGE Skra Bełchatów - GKS Katowice 3:0 (25:19, 25:17, 25:22)

 

PGE Skra: Karol Kłos, Bartosz Kurek, Srecko Lisinac, Nikołaj Penczew, Artur Szalpuk, Nicolas Uriarte - Kacper Piechocki (libero) oraz Michał Winiarski.

GKS: Karol Butryn, Marco Falaschi, Tomasz Kalembka, Serhij Kapelus, Bartłomiej Krulicki, Rafał Sobański - Adrian Stańczak (libero) oraz Michał Błoński, Maciej Fijałek, Bartosz Mariański, Kacper Stelmach, Gert Van Walle.

 

Pozostałe wyniki meczów 10. kolejki PlusLigi:

2016-11-24: Cuprum Lubin - Cerrad Czarni Radom 1:3 (26:28, 25:23, 29:31, 23:25)
2016-11-25: Effector Kielce - ONICO AZS Politechnika Warszawska 1:3 (17:25, 28:30, 25:22, 23:25)

Do rozegrania:

2016-11-26: MKS Będzin - BBTS Bielsko-Biała (18.00)
2016-11-26: Jastrzębski Węgiel - Lotos Trefl Gdańsk (14.45; transmisja - Polsat Sport)
2016-11-26: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - AZS Częstochowa (17.00)
2016-11-26: Asseco Resovia - Indykpol AZS Olsztyn (20.00; transmisja - Polsat Sport Extra, Polsat Sport News)
2016-11-27: Espadon Szczecin - Łuczniczka Bydgoszcz (20.00)

TABELA

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie