Nagłe zwroty akcji w Lyonie! Krychowiak lepszy od Rybusa

W niedzielnym spotkaniu Olympique Lyon - Paris Saint-Germain do głosu dochodziły na zmianę obie drużyny. Pierwsza połowa przebiegła całkowicie pod dyktando paryżan, natomiast w drugiej części spotkania dominowali gospodarze. Ostatecznie ulegli jednak przyjezdnym 1:2.
Przed meczem obie drużyny mogły pochwalić się serią trzech zwycięstw z rzędu. Faworytem spotkania byli goście, którzy ze względu na remis lidera z Nicei, mogli się do niego zbliżyć na zaledwie jeden punkt. W przypadku wygranej gospodarzy, piłkarze z Lyonu wskoczyliby na czwarte miejsce w tabeli Ligue 1. W drużynie Olympique'u od pierwszych minut wystąpił Maciej Rybus, natomiast inny reprezentant Polski, Grzegorz Krychowiak, rozpoczął mecz na ławce rezerwowych paryżan.
Od początku spotkania goście byli stroną dominującą i przeprowadzali kolejne ataki na bramkę gospodarzy. W 23. minucie podanie od Ben Arfy otrzymał Marquinhos, który płaskim strzałem przy prawym słupku próbował pokonać Anthonego Lopesa, jednak bramkarz Lyonu był czujny. Siedem minut później w "szesnastce" Olympique'u sfaulowany został Thiago Motta. Sędzia Rudy Buquet nie miał wątpliwości i podyktował rzut karny, a "jedenastkę" zamienił na gola Edinson Cavani. Urugwajczyk uderzył w środek bramki, jednak Lopes nie wyczuł jego intencji. W pierwszej połowie zespół z Lyonu został całkowicie zdominowany przez paryżan i oddał tylko jeden niecelny strzał na bramkę Alphonse'a Aréoli.
Druga odsłona rozpoczęła się korzystnie dla gospodarzy. W 48. minucie wynik spotkania wyrównał Mathieu Valbuena, który w przerwie zastąpił Rybusa. Po zdobyciu bramki liończycy uwierzyli, że są w stanie osiągnąć z przyjezdnymi korzystny rezultat i przeszli do ofensywy. Ich próby nie były jednak efektywne i w 81. minucie na prowadzenie ponownie wyszli goście. Thomas Meunier dokładnie dośrodkował do Cavaniego i napastnik nie miał problemu ze zdobyciem bramki głową. Cztery minuty później na boisku pojawił się Krychowiak, który zastąpił Lucasa. Ostatecznie wynik meczu się nie zmienił i PSG zainkasowało komplet punktów, jednak zwycięstwo nie przyszło paryżanom łatwo.
Olympique Lyon - Paris Saint-Germain 1:2 (0:1)
Bramki: Valbuena 48 - Cavani 30, 81
Lyon: Anthony Lopes - Jérémy Morel, MouctarDiakhaby, Mapou Yanga-Mbiwa, Rafael da Silva - Corentin Tolisso, Maxime Gonalons, Jordan Ferri (46. Nabil Fekir), Maciej Rybus (46. Mathieu Valbuena), Rachid Ghezzal (81. Lucas Tousart) - Alexandre Lacazette.
PSG: Alphonse Aréola - Maxwel, Thiago Silva, Marquinhos, Serge Aurier - Blaise Matuidi, Thiago Motta, Marco Verratti, Lucas (85. Grzegorz Krychowiak), Hatem Ben Arfa (65. Thomas Meunier) - Edinson Cavani (90+2. Jean-Kevin Augustin).
Żółte kartki: Ferri - Ben Arfa, Matuidi, Motta, Aurier, Silva, Verratti
Sędzia: Rudy Buquet
Przejdź na Polsatsport.pl