10 tysięcy złotych kary... za wywiad. Kapitan ukarany, trener odsunięty
Zarząd Zagłębia Sosnowiec odsunął od prowadzenia pierwszej drużyny szkoleniowca Piotra Mandrysza. Z kolei kapitan zespołu z Sosnowca Sebastian Dudek także nie uniknął kary i będzie musiał zapłacić 10 tysięcy złotych za wywiad, którego udzielił po meczu z Pogonią Siedlce na antenie Polsatu Sport...
Dudek został ukarany za słowa, które wywołały mały wstrząs w świecie pierwszej ligi. Oto one:
„Konfliktu nie ma, bo osoba, która nas prowadzi, praktycznie z nami nie rozmawia. Nie ma też między nami chemii, co widać i tego na dobrą sprawę nie ukryjemy. Te kilka kolejek było męczarnią…”.
„Nie zgodzę się na takie traktowanie przez osoby, które nas prowadzą. Sam chcę być trenerem i na takie rzeczy nigdy sobie nie pozwolę”.
„Nieładnie się trener zachował…”.
Zarząd Zagłębia Sosnowiec nałożył na niepokornego kapitana karę finansową w wysokości 10 tysięcy złotych. Jak napisano w uzasadnieniu na oficjalnej stronie klubu: "Powodem były niegodne wypowiedzi, mogące zaszkodzić wizerunkowi i interesom naszego klubu, dodatkowo podważały one kompetencje, a także niewątpliwe wysokie kwalifikacje zawodowe przełożonego."
To jednak nie koniec szokujących decyzji. Włodarze Zagłębia poinformowali również, że z dniem 28 listopada od prowadzenia pierwszej drużyny odsunięty został szkoleniowiec Piotr Mandrysz. Powód? Pogłębiający się brak komunikacji z drużyną. Jednocześnie klub z województwa śląskiego przeprosił trenera za sytuację, która miała miejsce na antenie Polsatu Sport.
Cały komunikat TUTAJ.
