Szwedzi rezygnują z trenera przed MME
Szwedzka federacja piłkarska SvFF nie przedłużyła kontraktu trenerowi piłkarskiej reprezentacji U-21 Hakanowi Ericsonowi. Wygaśnie on zaraz po mistrzostwach Europy, które odbędą się w czerwcu w Polsce.
Aktualni mistrzowie Europy z 2015 roku, w kolejnym turnieju zmierzą się w grupie A z Polską, Anglią i Słowacją. Ericson, który pracował z reprezentacja U-21 od sześciu lat, uznany został przez media i samych piłkarzy za głównego twórcę tych sukcesów i nazwany "złotym trenerem".
Decyzaja SvFF zaskoczyła samych reprezentantów. Kapitan drużyny Kristoffer Olsson powiedział w rozmowie z dziennikiem „Aftonbladet”, że nie rozumie decyzji federacji. "To bardzo złe, zaskakujące i demotywujące posunięcie i szkodliwa decyzja dla szwedzkiego futbolu” - ocenił.
„Zamierzałem pracować z drużyną jeszcze przez dwa lata, do kolejnych ME i tak konstruowałem plany jej rozwoju, więc teraz jestem zawiedziony i rozczarowany tą decyzją, której po prostu nie rozumiem” - przyznał szkoleniowiec.
Według szwedzkich mediów powodem takiej sytuacji mogą być personalne animozje wewnątrz SvFF, zwłaszcza po tym jak Ericson zgłosił swoją kandydaturę na selekcjonera pierwszej reprezentacji po zakończeniu z nią pracy Erika Hamrena po ME we Francji.
"Nie otrzymał tego stanowiska i został potraktowany wyjątkowo chłodno, więc wygląda na to, że obecna decyzja SvFF jest dalszym ciągiem wewnętrznych rozgrywek" - skomentował dziennik "Expressen".
Zdaniem gazety, Ericson jest "bardzo gorącym" kandydatem na trenera norweskiego klubu Molde, jeżeli jego obecny trener Ole Gunnar Solskjaer zostanie selekcjonerem reprezentacji Norwegii.
Przejdź na Polsatsport.pl