Puchar Włoch: Awans Fiorentiny po męczarniach. Zadecydował kontrowersyjny karny

W składzie gospodarzy zabrakło kontuzjowanego Bartłomieja Drągowskiego. Polski bramkarz na początku stycznia doznał urazu kolana i jego pauza potrwa około półtoramiesiąca.

Pierwsza połowa nie obfitowała w sytuacje podbramkowe. Najlepsze okazje zmarnowali Nikola Kalinić w zespole gospodarzy oraz Lucas Castro w drużynie gości. Najwięcej wydarzyło się w doliczonym czasie gry. Najpierw z boiska za drugą żółtą kartkę wyrzucony został Serb Ivan Radovanović. Co więcej, tuż przed gwizdkiem kończącym pierwsze 45 minut pięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Federico Bernardeschi, ale jego strzał trafił tylko w poprzeczkę.

 

Od początku drugiej połowy do ataku ruszyła, grająca z przewagą jednego zawodnika, Fiorentina. Najbliżej wyjścia na prowadzenie gospodarze byli w 50. minucie. Fantastyczną, indywidualną akcją popisał się Federico Chiesa, po której piłka prawie przekroczyła linię bramkową. Jak pokazała technologia goal-line do celu zabrakło kilku milimetrów.

 

W 71. minucie siły na boisku wyrównały się, gdyż po ostrym faulu czerwony kartonik obejrzał Mauro Zarate. Chievo chciało to błyskawicznie wykorzystać, ale na kwadrans przed końcem stuprocentową sytuację zmarnował Castro.

 

Gdy wydawało się, że o losach awansu będzie musiała przesądzić dogrywka, w doliczonym czasie gry sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Jedenastkę na gola pewnym strzałem zamienił Bernardeschi, zapewniając zwycięstwo swojej ekipie.

 

W ćwierćfinale Pucharu Włoch Fiorentina zmierzy się z Napoli.

ACF Fiorentina - Chievo Werona 1:0 (0:0)

Bramka: Bernardeschi 90+3 (k)

Fiorentina: Tatarusanu - Tomović, De Maio, Olivera (79. Ilicić) - Bernardeschi, Vecino, Sanchez, Badelj (78. Cristoforo), Chiesa (90. Valero) - Zarate, Kalinić

Chievo: Sorrentino - Izco, Spolli, Cesar, Gobbi - Bastien, Radovanović, de Guzman, Castro (83. Birsa) - Floro Flores (46. Gamberini), Inglese (80. Meggiorini)

Żółte kartki: Tomović, Vecino, Kalinić - Radovanović, Castro, Gobbi, Sorrentino

Czerwona kartka: Zarate - Radovanović (za dwie żółte)

Przejdź na Polsatsport.pl