PlusLiga: Ekscytujący spektakl na Podpromiu! Resovia pokonała Cuprum
W spotkaniu 20. kolejki Plus Ligi siatkarze Asseco Resovii wygrali z Cuprum Lubin 3:2. Obie drużyny zafundowały kibicom kapitalny siatkarski spektakl, w którym kluczową rolę odegrała zagrywka.
Sobotnie mecze 20. kolejki PlusLigi przyniosły kilka niespodzianek. Punkty stracili faworyci: PGE Skra Bełchatów przegrała na Torwarze z Onico AZS Politechniką Warszawską 1:3, a ZAKSA Kędzierzyn-Koźle dopiero po tie-breaku ograła we własnej hali Cerrad Czarnych Radom. Potknięcie ekip z czołówki mogła w niedzielę wykorzystać Asseco Resovia, która w przypadku zwycięstwa miała szansę odskoczyć Skrze i zbliżyć się do ZAKSY.
Sprawa nie wydawała się jednak taka prosta. Ekipa z Podkarpacia podejmowała we własnej hali walczące o miejsce w czołowej czwórce Cuprum Lubin; poza tym, ostatni okres nie był dla siatkarzy Resovii zbyt pomyślny: w pięciu poprzednich meczach ponieśli cztery porażki (dwukrotnie lepsi okazali się siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk - w Pucharze Polski i PlusLidze; dwukrotnie rozgromili Resovię siatkarze Cucine Lube Civitanova w Lidze Mistrzów), odnosząc jedno zwycięstwo - 3:1 w prestiżowym starciu ze Skrą.
Już pierwsza odsłona konfrontacji Resovii z Cuprum pokazała, że gospodarze mogą mieć w tym meczu ciężką przeprawę. Od początku oglądaliśmy zaciętą walkę, a wynik długo oscylował wokół remisu (5:5, 9:9, 15:15). Obie ekipy ryzykowały w polu serwisowym, zdobywając punkty z zagrywki. Po skutecznym bloku Marcina Możdżonka gospodarze mieli piłkę setową przy stanie 24:22. Przyjezdni zdołali doprowadzić do rywalizacji na przewagi, w której górą byli jednak siatkarze z Rzeszowa. Thibault Rossard wywalczył kolejną piłkę setową (25:24), a skuteczny blok w kolejnej akcji zakończył tę partię.
W drugim secie gospodarze zaczęli szybko budować przewagę (8:5), a w środkowej części seta całkowicie przejęli inicjatywę. Kluczowa była bardzo dobra zagrywka siatkarzy Resovii, po której załamało się przyjęcie w ekipie z Lubina (4-0 w asach serwisowych w całym secie). Dzięki zagrywkom Rossarda gospodarze odskoczyli w środkowej części seta (15:6). Przy takiej różnicy w końcówce nie było już większych emocji, Resovia pewnie wygrała 25:16, a dwa decydujące punkty zdobyła po błędach własnych rywali.
Trzecia partia była lustrzanym odbiciem drugiego seta. Dłuższa przerwa podziałała mobilizująco na siatkarzy z Lubina. Jeszcze na początku seta przewagę mieli gospodarze (8:6), ale w środkowej części przyjmujący Resovii przeżyli prawdziwy koszmar. Przy stanie 12:14 w polu zagrywki pojawił się Łukasz Kaczmarek i właściwie przesądził o wyniku seta. Popisał się pięcioma(!) asami serwisowymi, a gospodarze zrobili przejście dopiero przy stanie 13:22! Seta zakończyła długa wymiana, w której siatkarze Resovii dotknęli siatki, dając rywalom decydujący punkt (15:25).
Set numer cztery miał zdecydowanie bardziej zacięty przebieg od dwóch poprzednich. Lepiej rozpoczęli go lubinianie (6:8), którzy w kolejnych akcjach powiększali przewagę (8:12, 10:14). Gospodarze gonili wynik, łapali kontakt z rywalami (13:14, 15:16), ale lubinianie znów odskakiwali na kilka punktów. W końcówce seta znów oglądaliśmy popis Kaczmarka, który skutecznie skończył kilka ważnych ataków. Decydujący punkt zdobył Robert Taht (21:25), co oznaczało, że zwycięzcę meczu wyłoni tie-break. W nim od początku oglądaliśmy wyrównaną walkę. Przy zmianie stron punkt zaliczki mieli gospodarze (8:7), tuż po niej na prowadzenie wyszli goście (8:9), a po asie serwisowym Możdżonka znów odzyskała je Resovia (11:10). W końcówce obie ekipy toczyły walkę punkt za punkt, obie miały piłki meczowe w górze... Gospodarze zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, po skutecznych atakach Rossarda. MVP: Marcin Możdżonek.
Zwycięstwo! #GoSOVIA🐺 pic.twitter.com/9WiK5s7Qhd
— Asseco Resovia (@AssecoResovia) 5 lutego 2017
Asseco Resovia – Cuprum Lubin 3:2 (26:24, 25:16, 15:25, 21:25, 17:15)
Asseco Resovia: John Gordon Perrin, Dawid Dryja, Thibault Rossard, Fabian Drzyzga, Gavin Schmitt, Marcin Możdżonek - Damian Wojtaszek (libero) oraz Piotr Nowakowski, Bartłomiej Lemański, Federic Winter, Marko Ivovic, Lukas Tichacek.
Cuprum: Łukasz Kaczmarek, Keith Pupart, Adam Michalski, Robert Taeht, Dawid Gunia, Grzegorz Łomacz - Paweł Rusek (libero) oraz Maciej Gorzkiewicz, Rafail Koumentakis, Mateusz Malinowski.
Wyniki pozostałych meczów 20. kolejki PlusLigi:
2017-02-03: BBTS Bielsko-Biała - Łuczniczka Bydgoszcz 2:3 (29:31, 25:16, 25:22, 17:25, 11:15)
2017-02-03: MKS Będzin - Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:21, 22:25, 26:28, 20:25)
2017-02-04: AZS Częstochowa - Indykpol AZS Olsztyn 0:3 (18:25, 23:25, 22:25)
2017-02-04: Effector Kielce - GKS Katowice 1:3 (25:22, 13:25, 19:25, 23:25)
2017-02-04: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cerrad Czarni Radom 3:2 (21:25, 26:24, 17:25, 25:19, 19:17)
2017-02-04: Onico AZS Politechnika Warszawska - PGE Skra Bełchatów 3:1 (25:22, 22:25, 25:23, 25:18)
Do rozegrania:
2017-02-06: Espadon Szczecin - Lotos Trefl Gdańsk (18.00; transmisja - Polsat Sport).
Przejdź na Polsatsport.pl